Spadające meteoryty najlepiej widać na półwyspie Strączno. Najbardziej widowiskowy deszcz meteorów będzie widoczny dzisiejszej nocy.
Ziemia przejdzie przez drogę komety Swifta-Tuttle'a od 17 lipca do 24 sierpnia, z najwyższym pikiem aktywności (kiedy Ziemia przejdzie przez najbardziej gęstą i najbardziej pylistą część tej drogi) w nocy z 11 na 12 sierpnia. Oznacza to, że właśnie wtedy zobaczymy najwięcej meteorów w najkrótszym czasie.
- Najlepszym miejscem do obserwacji spadających meteorytów będzie otwarta przestrzeń, z dala od zgiełku i świateł miasta. Dlatego już dziś wszystkich mieszkańców zapraszamy do oglądania tego zjawiska na półwyspie Strączno. Bliskość natury, cisza, spokój i niebywała atmosferę tego miejsca pozwoli delektować się tym niesamowitym zjawiskiem. Czekamy również na ciekawe zdjęcia z tego wydarzenia zrobione na półwyspie Strączno. Na każdego autora zdjęć czekają upominki miasta Wałcz - mówi Bogusława Towalewska, burmistrz Wałcza.
Meteory pochodzą z konstelacji Perseusza, która pojawi się na horyzoncie około godziny 22 czasu lokalnego. Jednakże, najwięcej meteorów będzie widocznych po północy. Mogą pojawić
się gdziekolwiek na niebie, ale będą wylatywać z Perseusza.
Pełnia księżyca wypada 18 sierpnia, dlatego prawdopodobnie meteory będą lepiej widoczne wcześniej, kiedy światło księżyca nie jest tak jasne i przeszkadzające.
Co powoduje Perseidy?
Kometa Swifta-Tuttle'a jest największym obiektem znanym z cyklicznych przejść obok Ziemi. Jej jądro ma długość około 26 km. Ostatnim razem przeszła blisko Ziemi podczas orbitowania wokół Słońca około roku 1992, a następne takie przejście nastąpi w 2126 r. Jednak Ziemia przechodzi przez pył i kurz zostawiony przez kometę każdego roku, tworzącą coroczny rój Perseidów.
Podczas obserwacji roju meteorów, będziemy widzieli kawałki kurzu komety, które podgrzewają się podczas wchodzenia do atmosfery i spalają się jasnym płomieniem światła, zostawiając za sobą obrazową ścieżkę na niebie, kiedy podróżują z szybkością 59 km na sekundę.
Kiedy te kawałki są w atmosferze nazywamy je meteoroidami, ale kiedy osiągną powierzchnię Ziemi bez całkowitego spalenia osiągają tytuł meteorytów. Jednak większość z Perseidów jest na to zbyt małych, są wielkości mniej więcej ziarna piasku.
źródło: media umwalcz.pl