Polonia Piła przegrała na wyjeździe z Eko-Dir Włókniarzem Częstochowa 30:60 w ostatnim meczu sezonu ligowego 2016. Zespół Tomasza Żentkowskiego i Janusza Michaelisa finiszuje rozgrywki na piątej pozycji z dorobkiem dwudziestu trzech punktów.
Faworytem meczu przy ulicy Olsztyńskiej był zespół gospodarzy. Podopieczni Józefa Kafela wysoko przegrali w delegacji z Polonią w pierwszej kolejce Nice Polskiej Ligi Żużlowej 29:61, ale w następnych spotkaniach w bieżącej kampanii spisywali się lepiej od zespołu znad Gwdy. Na ostatnią kolejkę przed finiszem tegorocznych rozgrywek, częstochowianie mieli cztery punkty przewagi nad pilanami, co oznaczało, że nawet w przypadku wygranej przyjezdnych, polonistom nie udałoby się prześcignąć (ani nawet zrównać liczbą „oczek”) Włókniarza.
Polonia źle zaczęła to spotkanie. W pierwszym biegu Bjarne Pedersen dobrze zaczął, wygrał na starcie, ale dał się minąć duetowi Sebastian Ułamek-Artur Czaja. Bezkompromisowy okazał się ten pierwszy. Drugi do mety dojechał Pedersen, który toczył wyrównaną walkę z Czają. W młodzieżowej jeździe częstochowscy juniorzy nie pozostawili złudzeń, pewnie zwyciężając 5:1. „Trójkę” zdobył Hubert Łęgowik, a dwa punkty Oskar Polis. Przez cały czas kąsał go Arkadiusz Pawlak, ale bezskutecznie. 3:9 po dwóch pierwszych wyścigach.
Trzecia runda była bardzo emocjonująca. Trzy „oczka” bezproblemowo zdobył Nicolai Klindt. Za plecami Duńczyka toczyła się niezwykle pasjonująca walka o drugie miejsce pomiędzy Michałem Szczepaniakiem a Jacobem Thorssellem. Rywalizacja została rozstrzygnięta na samej mecie na korzyść najlepiej punktującego w tym sezonie żużlowca Polonii. Ostatni był kończący karierę Piotr Świst.
Do czwartej odsłony zespół z grodu Staszica przystępował w przewadze liczebnej. Łęgowik nie wytrzymał ciśnienia i dotknął taśmy. Dzięki temu goście stanęli przed szansą na odrobienie kilku punktów przed pierwszą przerwą na kosmetykę toru. To się jednak nie powiodło. Start wygrał Daniel Jeleniewski. Żużlowiec „Lwów” nie oddał prowadzenia, pomimo ataków Norberta Kościucha i Mike'a Trzensioka.
W piątej pogoni powtórzył się scenariusz z czwartej. Ponownie doszło do zerwania taśmy. Tym razem winowajcą okazał się Klindt. Duńczyk został wykluczony, a w jego miejsce sztab szkoleniowy Włókniarza desygnował do jazdy Łęgowika, który we wcześniejszym wyścigu nie mógł pojechać za identyczne przewinienie. Runda zakończyła się drugim remisem z rzędu. Na starcie wystrzelił Thorssell i nie oddał prowadzenia, a za jego plecami na linii mety zameldowali się Wadim Tarasienko i Bjarne Pedersen.
W szóstej gonitwie gospodarze ponownie powiększyli swoją przewagę. Po raz kolejny pierwszy był Jeleniewski, drugi przyjechał Szczepaniak, trzeci Polis, a punktów nie zdobył Świst. Włókniarz miał już dziesięć „oczek” więcej od Polonii. Patrząc na wynik i postawę żużlowców z Piły, można było zaczynać mieć obawy o obronienie punktu bonusowego, co przed zawodami wydawało się zwykłą formalnością.
W siódmym wyścigu oglądaliśmy nie lada emocje. Od startu do samego końca trwała zażarta walka o komplet pomiędzy Kościuchem a Ułamkiem. Ostatecznie, po długich sędziowskich naradach, najlepszy okazał się zawodnik „Lwów”. Punkt przywiózł Pawlak. Pilski młodzieżowiec okazał się lepszy od Czai, który wygrał start, ale nie potrafił zapanować nad motocyklem.
W następnym biegu po raz kolejny przewagę powiększyli częstochowianie. Trzeci raz wygrał Jeleniewski, który był najlepszym zawodnikiem miejscowych w tym meczu. Dwa „oczka” zapisał na swoim koncie Pedersen. Blisko było remisu, ale słabo jadącego w tej gonitwie Tarasienkę wyprzedził Łęgowik.
Następnie doszło do trzeciego zerwania taśmy w tym spotkaniu. Tym razem Czaja zawinił. Zastąpił go Polis. Do zmiany doszło też w pilskiej ekipie. Piotra Śwista zastąpił Kościuch, który zdobył komplet. Można zatem powiedzieć, że rezerwa przyniosła oczekiwany skutek, ale Szczepaniak przyjechał na metę jako ostatni.
W kolejnych czterech pogoniach poloniści spisywali się bardzo słabo. W dziesiątej, jedenastej, dwunastej i trzynastej jeździe zdobyli łącznie... cztery punkty. W pierwszym wyścigu pewnie zwyciężył Klindt, a drugi był Thorssell, którego do samego końca próbował minąć Kościuch. Natomiast początek drugiej odsłony był obiecujący. Błąd popełnił jednak Pedersen, z którego skrzętnie skorzystał Jeleniewski, dołączając do prowadzącego od początku Czai. Do samej mety o dwa „oczka” walczył Szczepaniak, raz atakując od krawężnika, innym razem po szerokiej, ale próby spełzły na niczym. W dwunastej serii Klindt i Polis bez większych problemów uporali się z Pawlakiem i Pedersenem.
W trzynastym biegu Piotra Śwista zastąpił Wadim Tarasienko. Decyzję sztabu szkoleniowego można było uznać za zaskakującą, jako że był to w końcu pożegnalny mecz kapitana Polonii. 48-latek po raz drugi w tym meczu został zmieniony. Na nic się to jednak zdało, bo Rosjanin zdobył zaledwie jeden punkt i nie pomógł gościom w przybliżeniu się do obrony bonusa.
By zdobyć punkt bonusowy, pilanie musieli zdobyć co najmniej pięć „oczek”. W czternastej pogoni Michał Szczepaniak wzniósł się na wyżyny swoich możliwości i pierwszy raz wygrał wyścig. W drugim biegu nominowanym ostrowianin również pojechał. Zmienił Bjarne Pedersena. Wyścig musiał być jednak powtarzany, bo Szczepaniak upadł na tor. W powtórce „Lwy” długo prowadziły 5:1, ale indywidualna, przebojowa akcja Kościucha sprawiła, że bonus wrócił do Piły. Zespół znad Gwdy przegrał na zakończenie sezonu 30:60.
Polonia Piła zakończyła sezon 2016 na piątej pozycji w Nice Polskiej Lidze Żużlowej z dorobkiem dwudziestu trzech punktów.
Punktacja:
Polonia Piła - 30
1. Bjarne Pedersen - 5+1 (2,1*,2,0,0,-)
2. Wadim Tarasienko - 3 (0,2,0,-,1,0)
3. Michał Szczepaniak - 10 (2,2,0,1,3,2)
4. Piotr Świst - 0 (0,0,-,-)
5. Norbert Kościuch - 8 (2,2,3,1,0,0)
6. Arkadiusz Pawlak - 3+1 (1,1*,1)
7. Mike Trzensiok - 1 (0,1,0)
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa - 60
9. Sebastian Ułamek - 10+1 (3,3,2,2*,-)
10. Artur Czaja - 4 (1,0,t,3)
11. Nicolai Klindt - 11 (3,t,3,3,2)
12. Jacob Thorssell - 9+1 (1,3,2*,3,t)
13. Daniel Jeleniewski - 14+1 (3,3,3,2*,3)
14. Oskar Polis - 7+4 (2*,1,1*,2*,1*)
15. Hubert Łęgowik - 5 (3,t,0,1,1)
Bieg po biegu:
1. (65,92) Ułamek, Pedersen, Czaja, Tarasienko 4:2
2. (65,54) Łęgowik, Polis, Pawlak, Trzensiok 5:1 (9:3)
3. (65,39) Klindt, Szczepaniak, Thorssell, Świst 4:2 (13:5)
4. (65,17) Jeleniewski, Kościuch, Trzensiok, Łęgowik (t) 3:3 (16:8)
5. (65,26) Thorssell, Tarasienko, Pedersen, Łęgowik (Klindt t) 3:3 (19:11)
6. (65,06) Jeleniewski, Szczepaniak, Polis, Świst 4:2 (23:13)
7. (65,13) Ułamek, Kościuch, Pawlak, Czaja 3:3 (26:16)
8. (65,25) Jeleniewski, Pedersen, Łęgowik, Tarasienko 4:2 (30:18)
9. (65,02) Kościuch, Ułamek, Polis (Czaja t), Szczepaniak 3:3 (33:21)
10. (65,07) Klindt, Thorssell, Kościuch, Trzensiok 5:1 (38:22)
11. (65,36) Czaja, Jeleniewski, Szczepaniak, Pedersen 5:1 (43:23)
12. (64,59) Klindt, Polis, Pawlak, Pedersen 5:1 (48:24)
13. (64,75) Thorssell, Ułamek, Tarasienko, Kościuch 5:1 (53:25)
14. (65,34) Szczepaniak, Klindt, Polis, Tarasienko 3:3 (56:28)
15. (65,60) Jeleniewski, Szczepaniak, Łęgowik, Kościuch 4:2 (60:30)
Sędzia: Michał Stec
Widzów: około 5 000
NCD: 65,17 s. - uzyskał Nicolai Klindt w biegu 12.
Zestaw startowy: I
wyniki: sportowefakty.wp.pl
