Jest praca dla operatora kamery, warto spróbować

11.09.2016   Autor: AK
---

Operatywny – operator? Wystarczy, że ma zmysł do szukania fajnych ujęć i nie boi się wyzwań, jakie niesie ze sobą praca, której nie można zaplanować z dnia na dzień. Telewizja Asta szuka do pracy operatora.

Jaki powinien być, zatem taki idealny operator?

- Idealny operator to powinien być taki jak ja. Czyli bardzo przystojny, wysportowany i wysoki. Wysoki ponieważ praca ze mną nie jest łatwa z racji moich wymiarów - żartuje Michał Lach, dziennikarz sportowy TV ASTA.

Powinien też być szybki, to cecha istotna w relacjonowaniu wydarzeń sportowych. Ale też i odważny, zwłaszcza gdy staje się oko w oko z przeciwnikiem. Praca ta wymaga czasem poświęceń. Leżenia godzinami w okopie, albo w wodzie, walcząc z upałem i komarami oraz niewygodami zakwaterowania.

- Przy okazji kręcenia filmu o Mieszku I mieliśmy nocować w „hotelu”, który był starą kolibą średniowieczną zbudowaną z drewna - opowiada Roland Schwarz, operator kamery w TV ASTA.

To jednak przede wszystkim przygoda. Możliwość spotykania na co dzień w swojej pracy ciekawych ludzi, wydarzeń, czy imprez. W dodatku można w nich uczestniczyć "od środka".

- Z jednej strony można być na Wolinie podczas festiwalu Słowian i Wikingów, i poznać kulturę wczesnośredniowieczną, a za chwilę pojechać do biurowca na 30 piętro i poznać jak wygląda biznes 21 wieku
- przekonuje Paweł Różycki, dyrektor programowy TV ASTA

To też nawiązywanie znajomości, czy wręcz przyjaźni. Wszak trudy pracy czasem bardzo zbliżają.

- Z tymi, z którymi już pracujemy długo, no to można powiedzieć, że znamy się jak łyse konie, wiemy na co stać operatora, operator wie na co stać dziennikarza
- zapewnia Maciej Rosiński, dziennikarz TV ASTA.

Bo to głównie z dziennikarzami operator spędza czas.

- Bywa, że jedziemy w różne miejsca i pracujemy w różnych warunkach, trafiamy na różne sytuacje, ale fajnie gdyby to była osoba, z którą się po prostu fajnie spędza czas, czasami godziny w samochodzie, godziny na materiale, rzeczywiście nawiązują się znajomości, nawiązują się przyjaźnie - dodaje Michalina Pieczyńska, dziennikarka TV ASTA

Bo to nie jest zwykła praca. Raczej pasja. I to taka, która bardzo wciąga.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group