Przygotowany w "pisowskiej narracji" wpis, reklamujący na Facebooku pilskie Delikatesy Grażynka , zdobywa coraz większą popularność w sieci. W poście "prezes sklepu" informuje o "dobrej zmianie", która ma miejsce w sklepie.
Sklep oferuje m.in. specjalne promocje za zakupy za 500+; otrzymać można m.in. broszkę z parówki. "Prezes sklepu" informuje również m.in. że w sklepie kaszanka chowana jest pod ladę, bo swoim kolorem prowokuje patriotyczną młodzież.
O wpisie pilskich delikatesów zrobiło się głośno w sieci. Napisał o nim m.in. Natemat.pl
Choć jasno widać, że promocyjny wpis opublikowany został z przymrużeniem oka, to część internautów bierze go na poważnie, przez co na pilskie delikatesy - obok opinii zachwalających pomysł na promocję - spada również sporo krytyki.
A jakie jest Wasze zdanie?
Pełna treść wpisu (pisownia oryginalna):
"Szanowny kliencie, nasz suwerenie, obiecujemy Ci dobrą zmianę w naszym sklepie:
Codziennie będziemy oferować tańszą kiełbasę, poza "Toruńska" i " Podwawelska", jesteśmy prawdziwymi Polakami i szczególnie tych tanio nie sprzedamy. Kaszankę chowamy pod lade, aby swoim kolorem nie prowokowała naszej patriotycznej młodzieży. Wycofujemy ze sklepu mielone z konia (nie chcemy nikomu robić konkurencji w mieleniu konii szczególnie rasy Arab). To dopiero początek dobrej zmiany w naszym sklepie, obiecujemy przygotować ofertę dla seniorów 70+, dla frankowiczow, górników i tych co zbyt długo pracują. W niedzielę nie pracujemy i życzymy innym, aby dobra zmiana też dała im wolne w ten dzień. Suwerenie pamietaj o naszej stałej promocji w dzień pensji tj. 10 każdego miesiąca za zakupy 500 zł + otrzymasz dodatkowo w prezencie słoik pasztetu drobiowy lub przepiękna jadalną broszke z parówki.
Jesteśmy gotowi na nowe wyzawania, chcemy wesprzeć aerokluby w misji związanej z oddziałami obrony terytorialnej w myśl słów Żywią i Bronią.
Prezes sklepu"
