W Złotowie odbył się „Projekt Kostka”, czyli festiwal młodych ludzi. Przez trzy intensywne dni, można tam było znaleźć zarówno dobrą zabawę, jak i modlitwę.
- Chcemy pokazywać się jako ludzie, którzy żyją z pasją. Ludzie, którzy chcą wraz z tymi, którzy pokazali jak fajnie można żyć, robić coś dobrego, a zarazem też innych zarażać tą radością, takim entuzjazmem i też pokazywać, że uczniowie Jezusa w dzisiejszych czasach istnieją i oni potrafią robić coś pięknego i wspaniałego - tłumaczy ks. Adrian Piecuch, Misjonarze Świętej Rodziny w Złotowie.
Bo Projekt Kostka to połączenie przyjemnego z pożytecznym. Festiwal łączy dobrą zabawę z ewangelizacją, co według organizatorów czyni go bardziej atrakcyjnym. Jego nazwa wzięła się od nazwiska świętego Stanisława Kostki – patrona dzieci i młodzieży. I to właśnie złotowska młodzież wyszła z inicjatywą utworzenia festiwalu, który w tym roku odbywał się w hali widowiskowo – sportowej oraz na Półwyspie Rybackim. Na scenie wystąpili między innymi Tau, Filadelfia i Raz Dwa Trzy.
To nie koniec planów co do kolejnych edycji festiwalu. Organizatorom marzy się duży chrześcijański festiwal z udziałem zespołów z zagranicy.