Niskie ceny zboża, czy afrykański pomór świń - to tylko niektóre z problemów, które spotykają polską wieś. Przedstawiciele Polskiego Stronnictwa Ludowego winą za tę sytuację obarczają politykę ministra rolnictwa.
Obawiają się, że afrykański pomór świń może dotrzeć do gospodarstw w Wielkopolsce.
- Boję się nawet wyobrazić, co stanie się, gdyby w wyniku tej nieodpowiedzialnej polityki, tych nieodpowiedzialnych decyzji ASF przeniósłby się do Kujawsko–Pomorskiego, czy województwa wielkopolskiego, gdzie w obu tych województwach produkuje się prawie połowę pogłowia trzody chlewnej w Polsce - niepokoi się Krzysztof Paszyk, poseł PSL.
W tej chwili w kraju jest zanotowanych 20 ognisk afrykańskiego pomoru świń . Większość na wschodzie kraju. Jednak padłe sztuki były przewożone do utylizacji do Wielkopolski. Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że to wina ministra, który na to pozwolił. Poza zagrożeniem rozprzestrzenienia się pomoru świń, rolników w tym roku dotknęły też inne problemy.
Na skutek zbyt deszczowego lata, zbiory rolników są około 20 proc. mniejsze, natomiast ceny zboża spadły nawet o 30-40 procent.