W obliczu braku żłobka w Złotowie, taka forma opieki okazała się strzałem w dziesiątkę. Rodzice zapisują się w kolejkę, ale opiekunki pracujące w tej formie są tylko dwie. Jest zatem doskonała okazja, by zalegalizować swoją pracę.
Z opieki takich niań skorzysta mama trzynastomiesięcznego Karola.
– Dla kogoś kto myśli o takiej opiekunce profesjonalnej, która się zajmie dzieckiem, wie jak się zajmować dzieckiem do 3 lat i ma jakieś konkretne wykształcenie - tłumaczy Ewa Waśkowiak, mama Karola.
Karol jest ostatnim dzieckiem, które w tej chwili może skorzystać z takiej formy opieki. Brakuje bowiem pań chętnych by podjąć się tej pracy, a o tym , że warto przekonuje jedna z dwóch złotowskich opiekunek z urzędu Maria Jaworska, która dziećmi opiekuje się od lat.
– Zachęcam osoby, które opiekują już dziećmi i chciałyby to zalegalizować. Jest to praca legalna, mamy tu ubezpieczenie - przekonuje Maria Jaworska.
Gmina opłaca bowiem składki ZUS opiekunek.
Pani Maria zajmuje się piątką dzieci, pani Magdalena czwórką, niebawem dołączy do nich Karol. Opiekunki pełnią opiekę nad powierzonymi dziećmi w swoich domach lub lokalach do tego wynajętych,
codziennie spotykają się także w tej sali w centrum przy Szkolnej, dzieci mogą się tu wspólnie pobawić. Już niedługo jednak będą miały miejsce spotkać z prawdziwego zdarzenia. Dostaną jedną z sal, która znajdzie się w dawnym klubie WIR.
– Duża powierzchnia jest już w tej chwili remontowana, wykonujemy tam remonty łazienek, obniżamy między innymi infrastrukturę do poziomu małych dzieci - Adam Pulit,burmistrz Złotowa.
Tam będą mogły się spotykać nie tylko panie Maria i Magdalena, ale wszystkie osoby, które zdecydują się na zalegalizowanie swojej działalności pod szyldem niani z urzędu. A pamiętać należy, że mogą to zrobić nie tylko osoby z formalnym wykształceniem pedagogicznym, opiekuńczym, czy medycznym.
– Może być to osoba, która ma udokumentowany staż pracy z dziećmi i tutaj wykształcenie nie ma żadnego znaczenia. Ustawa daje możliwości i praktykom i osobom, które mają odpowiednie wykształcenie i chciałyby tej praktyki nabyć - tłumaczy Małgorzata Chołodowska, zastępca burmistrza Złotowa.
Opiekunka może zajmować się maksymalnie pięciorgiem dzieci w wieku od 5 miesięcy do 3 lat. Do urzędu i do samych opiekunek cały czas zgłaszają się rodzice zainteresowani tą formą opieki, dlatego potencjalne opiekunki nie muszą się obawiać o brak zajęcia. I aby ułatwić paniom przynajmniej spacery, burmistrz deklaruje zakup specjalnych... kilkuosobowych wózków spacerowych.