Kolejnych 17 przypadków salmonelli w Krajence i niewykluczone, że to nie koniec. Wróciła pierwsza partia wyników badań przedszkolaków. Przedszkole natomiast pomimo odsunięcia od pracy z powodu choroby dwudziestu pracowników, od poniedziałku znowu będzie otwarte.
– Przedszkole będzie funkcjonowało od wczesnych godzin rannych, jak funkcjonowało do tej pory. Opiekę zapewnimy od początku do końca, z jednym wyłączeniem. Dzieci posiłki będą miały cateringowo, gdyż kuchnia na dzień dzisiejszy nie będzie funkcjonowała do chwili powrotu personelu kuchennego - tłumaczy Tomasz Ciechanowski, sekretarz miasta i gminy Krajenka.
Pozostały personel tymczasowy stworzą po części emerytowani pracownicy przedszkola, którzy wyrazili taką wolę oraz osoby, które odpowiedziały na ogłoszenie burmistrza. Chociaż przepisy tego nie wymagają, każda z tych osób została zobowiązana do przedstawienia wyników nowych badań na nosicielstwo chorób zakaźnych. Badania, które zostały przeprowadzone w przedszkolu już po dezynfekcji nie wykazały obecności bakterii salmonelli.
Niestety wśród uważanych do tej pory za zdrowe, przebadanych na koszt gminy przedszkolaków, ujawniono kolejnych 17 przypadków zachorowań. A wyniki te znajdowały się w pierwszej transzy. Kolejna partia wyników powinna wrócić z Sanepidu do końca tygodnia. W sumie przebadano 174 przedszkolaków. Chore dzieci będą mogły wrócić do przedszkola dopiero po wyzdrowieniu, podobnie jak pracownicy.