Mieszkaniec Piły zatrzymał złodzieja na gorącym uczynku. Policjantom przyznał się do kolejnych kradzieży i włamań. 60-latek był wcześniej wielokrotnie karany za tego typu przestępstwa.
Kilka dni temu działkowiec zauważył, że obcy mężczyzna wyprowadza z jego posesji rower. Zatrzymał złodzieja i wezwał policję.
- Sprawca nie miał przy sobie żadnych dokumentów tożsamości. Przybyli na miejsce policjanci szybko ustalili kim jest pechowy złodziej. Okazał się nim znany pilskim funkcjonariuszom 60-letni mężczyzna, wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu - informuje mł.asp. Magdalena Marchwant, rzecznik pilskiej policji.
W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się śledczym także do innych kradzieży oraz kradzieży z włamaniem do piwnic na terenie miasta Piły.
Mężczyzna odbywał już wcześniej kary pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu, dlatego teraz za swoje czyny odpowie w warunkach tzw. recydywy wielokrotnej.