Łobżenica jak malowana

23.10.2016   Autor: Artur Maras
---

Łobżenica choć architektonicznie jest perełką powiatu pilskiego to przez lata stała się zaniedbana. Gminy nie stać na remont wszystkich budynków będących w jej zasobach. Burmistrz miasta poprosił więc o pomoc niemieckie firmy, które przesłały do gminy farby do odmalowania brudnych elewacji.

Coraz bardziej kolorowa. Tak można powiedzieć o Łobżenicy. Miasteczko zaczyna wyglądać jak z obrazka dzięki niemieckim firmom, które przekazały farbę na odmalowanie najbardziej zaniedbanych budynków.

- Zawsze będzie ładnie. A gdzie jest ładnie, tam jest przyjemnie - komentują mieszkańcy.

Burmistrz miasta podkreśla, ze nie ma nic wstydliwego w proszenie o farby zachodniego sąsiada. Gmina w końcu nie jest bogata a każde wsparcie się przyda. Nawet w postaci puszek z farbami.

- Łobżenica jest miastem starym, większość budynków w starej zabudowie, w strefie konserwatorskiej, większość budynków jest prywatnych, mieszkańców nie stać na odnawianie i jest to dość ponury wizerunek Łobżenicy i wydawało mi się, że pewną formą promocji będzie odnawianie kamienic. I wpadłem na pomysł wpisania listów do firm niemieckich, które produkują farby o wsparcie - wyjaśnia Piotr Łosoś, burmistrz Łobżenicy.

Burmistrz prosił co prawda o wsparcie najpierw polskie firmy. I tu mimo chęci pomocy pojawiła się prawna bariera. Przepisy uniemożliwiają bowiem jej darmowe przekazanie. Burmistrz wziął wiec sprawy w swoje ręce i napisał kilkadziesiąt listów do niemieckich firm. W każdym opisał pokrótce miasto oraz załączył zdjęcia. Te musiały przekonać Niemców bo bez wahania kilka firm farby przekazało. Potem wystarczyło tylko zakasać rękawy i wziąć pędzle w dłoń.

" target="_blank">

- Po naszej stronie jest kwestia przygotowania tego do malowania, bo to nie samo malowanie ale musi być wszystko wyszpachlowane, wyrównane i dopiero na to kładziona może być farba. My już to zabezpieczamy ze swej strony, akurat nie mamy grupy remontowo budowlanej u siebie. Wynajmujemy grupy zewnętrzne, które się tym zajmują - mówi Kazimierz Wasiak, prezes zarządu ZGKiM w Łobżenicy

Farba jest także przekazywana osobom prywatnym za pośrednictwem stowarzyszenia Kwadrat. Łącznie udało się już odmalować kilka budynków. Na tym jednak nie koniec, burmistrz stara się o partnerstwo dzięki któremu, któremu miasto jeszcze bardziej wyładnieje.

- Jest to firma z Kolonii, która ma swoją siedzibę w Polsce. Są zainteresowani kompleksowym remontowaniem kamienic i uzgodniliśmy, że gmina powinna posiadać program rewitalizacji poszczególnych kamienic. Dotyczy on starego miasta i uliczek przyległych do rynków - wyjaśnia burmistrz.

Jeśli partnerstwo zostanie zawiązane to Łobżenica będzie wyglądać jak malowana.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group