Po raz drugi w kraju, a także w Pile odbył się „czarny protest”. W Ogólnopolskim Strajku Kobiet udział wzięło kilkudziesięciu ubranych na czarno pilan. Tym razem kobiety wspierane przez mężczyzn, manifestowały postulaty: NIE dla pogardy i przemocy wobec kobiet. NIE dla ingerencji Kościoła w politykę oraz NIE dla polityki w edukacji. Chwilę przed „czarnym protestem” odbył się także tzw. biały protest w obronie życia poczętego.
- Dzisiejsza manifestacja jest kontynuacją tej z 3 października, czyli czarnego protestu kobiet o szacunek dla kobiet, o przestrzeganie obecnej ustawy antyaborcyjnej, która w tej chwili praktycznie nie jest przestrzegana, bo lekarze zmuszani są do podpisania klauzuli sumienia – mówi Izabela Milewska, współorganizatorka manifestacji
Chwilę wcześniej z kolei na Placu Zwycięstwa rozpoczęła się pikieta antyaborcyjna.
- Nie po raz pierwszy pokazujemy prawdę o aborcji. Jak ona naprawdę wygląda, że jest to zabijanie dzieci, a nie jakiś eufemizm typu terminacja ciąży, dlatego pokazujemy to w ten sposób, aby obraz zapadł w pamięci – mówi Sebastian Krajewski z fundacji Życie i Rodzina