Przemyt kokainy i haszyszu z Aruby do Polski oraz handel tytoniem i papierosami bez polskich znaków akcyzy, przez które Skarb Państwa miał stracić 17 miliardów złotych, to główna działalność grupy przestępczej, którą rozbili funkcjonariusze CBŚP. Wśród zatrzymanych są mieszkańcy Piły i regionu.
We wtorek CBŚP przeprowadziło akcję, w wyniku której zostało zatrzymanych ponad 20 osób podejrzanych o działalność przestępczą. Wśród aresztowanych są również mieszkańcy Piły. Do zatrzymań miało dojść m.in. w jednym z lokali gastronomicznych na pilskim Zamościu. Jeden z zatrzymanych w tej sprawie to także funkcjonariusz policji, który pracował w Czarnkowie. W czwartek na stronie cbsp.policja.pl zamieszczono oficjalną informację o charakterze działalności grupy przestępczej i przebiegu akcji. Poniżej prezentujemy treść oświadczenia:
"21 członków zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym zatrzymali funkcjonariusze CBŚP. Grupa zajmowała się multiprzestępczością, a w szczególności przemytem kokainy z Aruby, haszyszu, jak też handlem tytoniem i nielegalnymi papierosami.
- W akcji zatrzymań wzięło udział 300 funkcjonariuszy Policji, którzy jednocześnie weszli do 40 miejsc w czterech województwach: zachodniopomorskim, dolnośląskim, mazowieckim i wielkopolskim. Wszyscy zatrzymani już usłyszeli zarzuty, a w stosunku do 18 osób Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała wnioski o tymczasowe aresztowanie – podkreśla kom. Agnieszka Hemelusz – rzecznik prasowy Centralnego Biura Śledczego Policji.
Jednym z namacalnych dowodów działalności prowadzonej przez tę grupę, była ekshumacja kuriera narkotykowego, zmarłego w lutym 2012 roku. W wyniku sekcji zwłok, w żołądku ujawniono 4 pakiety i w jelicie grubym 8 pakietów, z zawartością płynnej substancji o masie około 700 gramów. Podczas badań fizykochemicznych stwierdzono, że było to 740 gramów czystej, płynnej kokainy. Pozwala to otrzymać około kilograma czystego narkotyku, z którego po dodaniu wypełniaczy można zrobić 7 kilogramów w obrocie detalicznym. Zyski, jakie można osiągnąć przy sprzedaży, mogłyby sięgnąć około 2 mln zł.
- Policjanci CBŚP ustalili również, że grupa zajmowała się na ogromną skalę przemytem i wprowadzaniem do obrotu haszyszu, jak też handlem tytoniem oraz papierosami bez polskich znaków akcyzy. Funkcjonariusze ustalili też, że członkowie grupy podczas rozwiązywania konfliktów z innymi przestępcami posługiwali się bronią palną, w tym długą - karabiny AK-47 – mówi kom. Agnieszka Hemelusz – rzecznik prasowy Centralnego Biura Śledczego Policji.
We wtorek (13.12) funkcjonariusze CBŚP, BOA KGP, SPAP KWP Poznań weszli równocześnie do 40 miejsc usytuowanych głównie w Wielkopolsce, ale także województwach: dolnośląskim, mazowieckim i zachodniopomorskim. W sumie policjanci zatrzymali 21 osób wchodzących w skład zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym. W skład grupy wchodziło również dwóch funkcjonariuszy Policji i jeden emerytowany funkcjonariusz, dlatego w realizacji uczestniczyli także policjanci Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji.
W wyniku przeprowadzonych przeszukań na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli luksusowe samochody, ponad 117 tys. zł, 15,5 tys. euro, zegarki i złoto. Na koncie jednego z podejrzanych zabezpieczono również 100 tys. zł na poczet przyszłych kar.
- Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała do sądu 18 wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Zatrzymanym zarzucono między innymi przemyt co najmniej 40 kilogramów kokainy o wartości czarnorynkowej 14 milionów złotych i 200 kg haszyszu. Straty Skarbu Państwa z tytułu obrotu tytoniem i papierosami bez polskich znaków akcyzy wyniosły ponad 17 mld złotych. Podejrzanym grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy – zaznacza kom. Agnieszka Hemelusz – rzecznik prasowy Centralnego Biura Śledczego Policji.
fot. CBSP