59-latka wyskoczyła z okna podczas interwencji policji. Do tragedii doszło w poniedziałek około godz. 20.30 w budynku przy ul. Piekarskiej w Pile.
Policja została wezwana do awantury domowej w poniedziałek wieczorem.
- O interwencję poprosił współlokator kobiety. Policja pojawiała się tam już nie raz. To prawdopodobnie trzecia taka interwencja w ciągu trzech lat - potwierdza mł. asp. Magdalena Marchwant, rzecznik pilskiej policji.
Funkcjonariusze zamierzali nietrzeźwą i agresywną kobietę przewieźć do izby wytrzeźwień. 59-latka zgodziła się z nimi wyjść. Wcześniej jednak weszła jednak do łazienki, by się ubrać, bo była już w piżamie.
- Po czasie policjanci usłyszeli niepokojące odgłosy. Gdy weszli do łazienki, kobieta już leżała przed budynkiem - dodaje rzeczniczka.
59-latka wyskoczyła z 3 piętra. Kobieta zginęła na miejscu. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pile.