Aula PWSZ wypełniona po brzegi, transmisja na żywo i niemal cała drużyna w komplecie. Prezentacja Polonii Piła przebiegła z wielką pompą. Było i nieco sentymentalnie, bo wspominano lata świetności pilskiego klubu, ale było też skupienie i determinacja, bo cel w nadchodzących rozgrywkach jest jeden: play-offy.
Drużyna oficjalnie zaprezentowana, kontrakty i umowa na stadion podpisane. Ogółem wszystko dopięte na ostatni guzik. W piątkowy wieczór w Pile zabrakło jedynie Brady'ego Kurtza, który leczy kontuzję w Australii. Pozostaje teraz tylko czekać na odpowiednią pogodę, bo zawodnicy już chcą wyjechać na tor.
Plany pilan przed rozpoczęciem sezonu są bardzo intensywne. Na 24 marca zaplanowany jest sparing w Ostrowie z tamtejszą Ostrovią. Dwa dni później rewanż w Pile. Możliwe są także dwa sparingi z gorzowską Stalą.
- Drużyna jest przygotowana na sto procent i sprzętowo i fizycznie, o to jestem spokojny. Plany są takie, aby 15 marca wyjechać na tor, zrobić zgrupowanie w Pile. Wtedy będziemy po paru dniach treningowych widzieć, kto jest w jakim miejscu - tłumaczy Tomasz Żentkowski, menadżer Polonii Piła.
Sprzętowo i fizycznie bardzo dobrze przygotowany do sezonu jest Tomasz Gapiński. Wracający po 14 latach do macierzystego klubu zawodnik, został właśnie wybrany na nowego kapitana zespołu.
9 kwietnia Polonia rozpoczyna sezon wyjazdowym meczem w Rzeszowie. Pierwsza potyczka przy Bydgoskiej 16 lub 17 kwietnia. Rywalem pilan będzie drużyna Orła Łódź.