Piła, Czarnków, Trzcianka, Złotów – to przystanki na mapie spotkań, jakie z mieszkańcami odbyli przedstawiciele Platformy Obywatelskiej. Seria spotkań miała służyć przede wszystkim wysłuchaniu głosu przyszłych wyborców.
Parlamentarzyści goszczący w Pile nie kryli obawy o losy kraju po nie ukończonej jeszcze kadencji rządów PiS-u. – Rozmawiamy, czy dobra zmiana rzeczywiście jest dobrą, czy nie do końca. Dzisiaj coraz więcej argumentów jest takich, że rozmawiać z troską o Polsce o przyszłości, bo dobra zmiana dalej ku temu bardzo wyraźne powody - mówi Andrzej Halicki, poseł na Sejm z PO.
Także podczas czarnkowskiego spotkania nie zabrakło podważania zdania władzy na temat stanu, w którym jej poprzednicy, czyli Platforma zostawiła kraj. - Polska w ruinie? Jechałem ze Śląska do Państwa 5,5 godziny i widziałem w jakiej ta Polska jest ruinie. Po prostu szklak mnie trafia, że ktoś tak na kłamstwie doszedł do władzy - mówi Marek Krząkała, poseł na Sejm z PO.
Z ust gospodyni czarnkowskiego spotkania padła także recepta na uratowanie Polski i zarazem przesłanie, które towarzyszy pani poseł w jej pracy. – Uważam, że dzisiaj najważniejszym punktem, najważniejszym dla dalszych losów Polski, jest to żeby PiS nie był przy władzy - mówi Maria Małgorzata Janyska, poseł na Sejm z PO.
Trudno się zatem oprzeć wrażeniu, że kampania wyborcza, choć jeszcze nieoficjalnie, ruszyła na dobre.