Jeszcze niedawno było ich 12, teraz choć fizycznie nic się nie zmieniło, to 5 z nich zostało zamkniętych. Mowa o mostach w gminie Okonek, które po przeprowadzonej kontroli zamknął nadzór budowlany.
Po inwentaryzacji dróg i mostów w gminie, przyszedł czas na kontrole stanu technicznego, te wykazały, że stan 5 z 12 mostów znajdujących się na terenie gminy Okonek jest na tyle zły, że mosty należało zamknąć. To spotkało się z niezadowoleniem mieszkańców, którzy szczególnie w przypadku mostu na ulicy 1 Maja muszą nadkładać drogi objazdem. Osobna kwestią jest brak oznakowania, który powoduje, że część kierowców zaskoczonych nową sytuacją odbija się od ściany.
Jeszcze w tym tygodniu ma powstać ekspertyza co do dalszych losów mostów. Jednak burmistrz Okonka nie pozostawia złudzeń, zanim ruch wróci do normy, może upłynąć dużo czasu.
– Na dwa mosty mamy opracowaną dokumentację, mamy pozwolenie na budowę, więc to jest kwestia pieniędzy. Trzeci most, tak zwany most z jazem – problem tam polega na tym, że nie wiemy jeszcze, czy rozebranie tego mostu nie spowoduje uszkodzenia jazu - tłumaczy Małgorzata Sameć, burmistrz Okonka.
Budżet gminy na ten rok nie był przygotowany na dodatkowych 5 inwestycji, ale wszelkie kroki w kierunku pozyskania środków gmina będzie mogła podjąć dopiero gdy znany będzie zakres prac koniecznych do wykonania, a co za tym idzie kosztorys.