Kamery w pilskim kościele

25.03.2017   Autor: Artur Maras
---

Monitoring to już znak naszych czasów. Kamery mają przede wszystkim zwiększać  bezpieczeństwo. Te zaczęły pojawiać się także w kościołach. W Pile, w kościele pod wezwaniem świętego Antoniego. Jak się okazuje, kamery mają być straszakiem nie tylko na złodziei. 

W kościele pod wezwaniem św. Antoniego w Pile pojawiły się kamery. Jednak nie po to aby transmitować niedzielną mszę świętą dla wiernych, ale żeby odstraszać  tych którzy zeszli na złą drogę.

- Zdarzały się akty wandalizmu, dlatego m.in. moi poprzednicy zamontowali w kruchcie kościoła kratę, ponieważ w pewnym momencie była taka sytuacja, że przyszedł człowiek, który chciał załatwić potrzebę fizjologiczną, poszedł dosłownie za ołtarz. Pomiędzy ołtarzem a ścianą jest przerwa, no i tam dokonał tego czegoś. - tłumaczy o. Tomasz Wołoszyn, proboszcz parafii św. Antoniego w Pile

Szokujące? A jednak. W dodatku zdarzyło się nie raz. Niedawno inna osoba załatwiała swoje potrzeby fizjologiczne w  kościelnej kruchcie. Miejsce to  jest otwarte od rana do wieczora. Każdego dnia przychodzą tu wierni, by w ciszy się pomodlić. Jak się okazuje, nie zawsze tylko po to by obcować z transcendencją, ale też by załatwiać swoje bardziej przyziemne potrzeby.

To jednak nie wszystko. Samych aktów wandalizmu też jest w świątyni sporo. Potrzaskane okna, zerwana kotara, czy różne niestosowne przedmioty odnajdowane w kropielnicy. Do tego niedawno nieznani sprawcy dokonali także próby włamania do zakrystii. Huk tłuczonego szkła zbudził braci śpiących na piętrze, którzy schodząc, przepłoszyli włamywaczy. Okno trzeba było jednak wymienić. Dlatego też obecny proboszcz nie widział innego wyjścia jak zamontować monitoring.

- Ten monitoring został zamontowany tylko i wyłącznie po to aby odstraszać tych, którzy mogliby uczynić coś złego, co by mogło sprofanować to miejsce. - dodaje o. Tomasz Wołoszyn, proboszcz parafii św. Antoniego w Pile

W obiekcie zamontowano 11 kamer. Trzy w samym kościele oraz jedną w kaplicy najświętszego sakramentu. Oprócz tego dwie kamery bacznie obserwują co dzieje się przed kościołem. Dwie na krużgankach a dwie ostatnie w ogrodzie. O obecności kamer informuje specjalna tabliczka. I być może monitoring choć trochę powstrzyma przed takimi zachowaniami.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group