Kilkadziesiąt minut policyjny negocjator próbował odwieść od zamiaru skoczenia z okna mężczyznę, który siedział na parapecie w oknie pilskiego wieżowca. Akcja w sobotę zakończyła się sukcesem, mężczyzna z pomocą funkcjonariuszy wszedł do środka budynku.
33-letni mężczyzna, który siedział na parapecie w oknie pilskiego wieżowca, był agresywny i rzucał w policjantów różnymi przedmiotami. Teren został zabezpieczony przez strażaków i policjantów. Na miejscu były także karetki pogotowia.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna nie jest mieszkańcem tego budynku. Po upływie około półtorej godziny mężczyzna przy pomocy funkcjonariuszy zszedł z parapetu.
- W wydychanym powietrzu miał około 0,5 promila alkoholu. Pobrano mu także krew do badań, po czym został przewieziony na oddział psychiatryczny złotowskiego szpitala - potwierdza mł. asp. Magdalena Marchwant, rzecznik pilskiej policji.