Radny był współpracownikiem SB?

---

„Edek” - pod takim pseudonimem w inwentarzu Instytutu Pamięci Narodowej figuruje okonecki radny Eugeniusz Stopa. Radny nie kryje zaskoczenia taką informacją, o posiadanej teczce tajnego współpracownika dowiedział się od nas.

Okonecki radny myślał, że żartujemy. To od nas dowiedział się o teczce tajnego współpracownika, której sygnatura figuruje w inwentarzu IPNu. Nie kryje zdziwienia, tym bardziej, że jak twierdzi, nie nadawał się na szpiega, bo nic nie wiedział.

Na co miałbym donosić. Pracowałem wtedy jeszcze w SKR – ile zboża skoszono? Ile maszyn wyjechało w pole? Byłem zwykłym szeregowym pracownikiem. - tłumaczy Eugeniusz Stopa, radny Rady Miejskiej w Okonku

Eugeniusz Stopa zapewnia, że zrobi wszystko, żeby sprawę wyjaśnić. Jak twierdzi zanim po raz pierwszy wystartował w wyborach do rady, sprawdzał w IPNie oraz pytał znajomego, który w „tamtych” czasach pracował w SB, ten jednak zapewniał, że teczki Eugeniuszowi Stopie nie zakładał. Eugeniusz Stopa sprawuje mandat radnego trzecią kadencję i nie zanosi się na rychłą zmianę.

W myśl nowego Kodeksu Wyborczego rada miejska nie podejmuje w tej sprawie żadnej uchwały, to komisarz wyborczy stwierdza wygaśnięcie mandatu radnego. - mówi Włodzimierz Choroszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Okonku

Musi być to jednak poprzedzone pełnomocnym wyrokiem Sądu Lustracyjnego stwierdzającego, że radny jest kłamcą lustracyjnym. Jeżeli wyrok taki nie zapadnie, nie ma powodu by Eugeniusz Stopa żegnał się z mandatem radnego.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group