226 lat temu, 3 maja 1791 r. Sejm Czteroletni po burzliwej debacie przyjął przez aklamację ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja. Dziś w rocznicę tamtych wydarzeń pilanie wzięli udział w uroczystej mszy św. w intencji Ojczyzny i złożyli kwiaty pod pomnikiem Stanisława Staszica.
Pierwsza w Europie, druga w świecie, nasza, polska, uchwalona 3 maja 1791 roku. 226 lat temu stanowiła dokument, który był przedmiotem podziwu światłych środowisk europejskich. Dziś w rocznicę tamtych wydarzeń także w Pile nie zabrakło uroczystych obchodów. - Wielu pilan dotarło, żeby złożyć kwiaty, żeby przyjrzeć się tym uroczystościom, a szczęśliwie także skorzystać z oferty, która jest dla mieszkańców Piły na naszej wyspie - mówi Rafał Zdzierela, przewodniczący Rady Miasta w Pile.
Miejsce składania kwiatów jest nieprzypadkowe. Bo to właśnie Stanisław Staszic, oświeceniowy myśliciel, miłośnik nauki był autorem broszury, która wywarła wpływ na powstanie Konstytucji 3 Maja. - Nie bez kozery składaliśmy wiązanki pod pomnikiem Stanisława Staszica, jednego z twórców tej konstytucji. Jednego z czterech, pięciu tych zasadniczych twórców. I pamiętajmy o jego przestrogach - mówi Krzysztof Szewc, zastępca prezydenta Piły.
A chodzi o pracę wydaną przez Stanisława Staszica pod nazwą „Przestrogi dla Polski”. Gdzie zdaniem autora wielkim zagrożeniem dla Polski i Europy jest despotyzm, który niszczy pokój i wolność. Przypadająca dziś 226. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja to także dla wielu polityków okazja do refleksji i rozmów nad jej obecnym kształtem i ewentualną nowelizacją tej ustawy zasadniczej. - Dzisiaj wielu fachowców mówi, że mamy rzeczywiście zbyt obszerną tę konstytucję, że ona powinna być dużo prostsza. Myślę, że dyskusja na ten temat właśnie się rozpoczyna. Czy znajdą się siły, które zechcą ją znowelizować trudno powiedzieć, ale myślę, że nadchodzi powoli taka pora - mówi Grzegorz Piechowiak, poseł RP.
Zdaniem posła Piechowiaka, należy przede wszystkim zastanowić się nad rolą prezydenta, Sejmu i Senatu, a także określić, które wolności powinny być mocniej gwarantowane. Kiedy może to nastąpić ? Prezydent Andrzej Duda chce, aby w przyszłym roku, w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Polacy przy urnach zabrali głos w sprawie tego, czy chcą zmian, a jeśli tak to jakich.
