„Złotów. Wielkopolskie Zdroje” czyli marka miasta, która została stworzona dla miasta doczekała się planu wdrażania. Mieszkańcy mogą spodziewać się nowych miejsc pracy w branży ochrony zdrowia i rehabilitacji oraz dostosowanych do nich kierunków kształcenia. W Złotowie ma być ponadto zielono i czysto.
– Dla nas ważne jest pozycjonowanie miasta w świadomości odbiorców, czyli zbudowanie wizerunku miejsca, które sprzyja byciu zdrowym. Zarówno dla osób, które są zdrowe i chcą to swoje zdrowie zachować jak najdłużej, a więc miasta, które powinno oferować możliwość produktów profilaktycznych związanych ze zdrowiem; jak i tez dla tych, którzy już cierpią na pewne schorzenia, aby mogli przyjechać i się podleczyć tutaj – podkreśla Artur Gnat, prezes firmy DOM MARKI Max von Jastrov.
U podstaw tej wizji stoi sława ośrodków rehabilitacyjnych w Złotowie. W tę koncepcję wpisuje się także położenie miasta – z dala od głównych szlaków komunikacyjnych i uciążliwych przedsiębiorstw. Program budowania marki został rozpisany na lata, a konkretnie siedem lat. Rok 2017i 2018 to przygotowanie marki, czyli budowanie świadomości i informowanie o korzyściach z niej płynących, lata 2019-2022 to wdrażanie marki poprzez między innymi uzupełnienie bazy hotelowej, a lata 2023-2025 to umocnienie marki, ożywienie gospodarki, pojawienie się nowych miejsc pracy oraz przeprowadzenie badań. Wszystkie te działania mają się odbywać we współpracy miasta z prywatnymi przedsiębiorcami. Pojawił się także pomysł na atrakcję, która pozwoli przyciągnąć do miasta turystów - ścieżka w koronach drzew, oczywiście w pełni dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.
