Trzymiesięczny areszt i dozór dla dwójki, z trzech zamieszanych w posiadanie narkotyków mieszkańców powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.
Policjanci w ich mieszkaniach i skrytkach przygotowanych w lesie znaleźli prawie pół kilograma marihuany i ponad 700 gramów amfetaminy.
Policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca miasta, który posiadał susz ziela konopi o masie ponad 22 gramów brutto. Mężczyzna nie był wcześniej karany, a za posiadanie narkotyków zastosowano wobec niego policyjny dozór. W toku dalszych czynności trzcianeccy kryminalni zatrzymali 27-latka, który posiadał w miejscu swojego zamieszkania ponad 120 gramów marihuany i prawie 200 gramów amfetaminy.
- Kolejnym zatrzymanym był mieszkaniec gminy Połajewo. Jak ustalili funkcjonariusze, w kompleksie leśnym pomiędzy Boruszynem a Tarnówkiem ukrył on narkotyki zakopując je w lesie. Znaleziono w tej skrytce 348 gramów marihuany i 580 gramów amfetaminy. Mężczyzna był wspólnikiem wcześniej zatrzymanego 27-latka - czytamy na stronie internetowej czarnkowskiej policji.
Podejrzani przyznali się do zarzutów i złożyli obszerne wyjaśnienia. Sąd Rejonowy w Trzciance zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy w stosunku do jednego z zatrzymanych, wobec drugiego zastosowano policyjny dozór. Sprawa ma charakter rozwojowy.
fot. KPP Czarnków