Bogusława Towalewska nie powinna być burmistrzem Wałcza – to opinia radnego miejskiego. Adrian Zalewski jako jedną z przyczyn negatywnej oceny obecnej burmistrz Wałcza podał między innymi źle zorganizowany Festiwal Dwóch Jezior.
Niedopracowany i przepłacony - tak Adrian Zalewski ocenia wałecki Festiwal Dwóch Jezior. Za organizację trzydniowej imprezy zapłacono z gminnej kasy ponad trzysta tysięcy złotych. Według radnego po prostu przepłacono. Jego zdaniem szwankowała też organizacja imprezy. Scena na której wystąpił między innymi zespół Lady Pank, w jego ocenie była źle przygotowana
- Plac był źle przygotowany, drzewa zasłaniały, namiot od techników też zasłaniał publiczności widok koncertu - wymienia Adrian Zalewski, radny Rady Miasta Wałcz.
Dlatego też zdecydował o zwołaniu konferencji, która dotyczyła planów odsunięcia od władzy Bogusławy Towalewskiej i jej zaplecza. Adrian Zalewski zarzuca również burmistrz Wałcza brak chęci współpracy z nim przy organizacji festiwalu.
Dla Bogusławy Towalewskiej zarzuty radnego są bezpodstawne.
- To są jakieś wymysły pana radnego. Jeżeli chodzi o festiwal to wszyscy stwierdzają pewnie, że się udał - odpowiada Bogusława Towalewska, burmistrz Wałcza.
Inne zdanie na ten temat ma Adrian Zalewski. Dlatego też chce utworzyć ruch społeczny, którego kandydaci będą mieli szansę wejść do rady miasta. Nie planuje on natomiast startowania na stanowisko burmistrza. Jeśli znajdzie się odpowiedni kontrkandydat dla obecnej burmistrz to Adrian Zalewski go poprze.
