Elf II – pod tą baśniowa nazwą kryje się nic innego, jak najnowszy pociąg produkcji bydgoskiej Pesy. 10 takich pojazdów zamówił marszałek wielkopolski. Po remoncie torowiska będą ona obsługiwały także trasę z Poznania do Piły.
- Z Poznania do Piły w tej chwili na skutek złego stanu torowiska podróżuje niewielka liczba pociągów, bo zamawiamy tam tylko dziesięć par. Natomiast to, co obiecałem mieszkańcom Piły, to podtrzymuję. Po remoncie chcemy tam przynajmniej podwoić liczbę pociągów. Ta linia będzie obsługiwana przez Koleje Wielkopolskie nowoczesnym sprzętem - zapewnia Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.
Niewykluczone zatem, że także te najnowsze Elfy II będą woziły pasażerów na tej trasie. Jednak z racji tego, że od swoich poprzedników są dłuższe i pojemniejsze, będą obsługiwały najbardziej oblegane kursy. Pozostałe, czyli te, którymi jeździ mniej pasażerów obsłużą starsze, choć równie komfortowe Elfy.
Te najnowsze będą pięcioczłonowe i w sumie będą mogły zabrać 500 pasażerów, będą spełniać wszystkie normy bezpieczeństwa. Wagony będą nie tylko klimatyzowane, ale będzie zainstalowany w nich... odświeżacz powietrza.
Czym pachnie podróż Elfem II będziemy się mogli przekonać za półtora roku, wówczas to najnowsze pociągi wyjadą z Pesy, by wozić pasażerów z Poznania do Rawicza, Jarocina, Ostrowa Wielkopolskiego, Krotoszyna i Krzyża. Pilanie będą musieli poczekać na nie do końca remontu linii.
