Dwie naklejki przy drzwiach wejściowych oraz w środku, na każdej napis „Strefa Ucznia” - a w praktyce wydzielona połowa autobusu, by bezpiecznie i wygodnie mogły w nim dojeżdżać do szkoły dzieci.
– By w godzinach dojazdu do szkoły dzieci miały pierwszeństwo nawet przed starszymi, tak wyjątkowo, jeżeli chodzi o zajmowanie miejsc. Żeby z tymi ciężkimi plecakami nie przewracały się, żeby ustąpić im tę cześć, zostawić ją wolną do ich dyspozycji - wyjaśnia Piotr Głowski, prezydent Piły.
Rzecz dotyczy autobusu tylko jednej linii – 8 bis, który odbywa dwa kursy – jeden rano, drugi po południu i łączy osiedle Koszyce z centrum miasta. Oznakowania będą zdejmowane i pojazd będzie mógł odbywać także tradycyjne kursy. Dzieci chcące skorzystać ze
Strefy Ucznia powinny mieć w widocznym miejscu specjalną plakietkę. Otrzymali je już uczniowie jednej z klas pilskiej „piątki”. W pozostałej części wspomnianego autobusu będą mogli podróżować wszyscy inni pasażerowie. Strefa Ucznia nie będzie wygrodzona, ani zamknięta. Jak podkreśla prezes pilskiego MZK, nie chodzi tu o zakazy, ale o pewną kulturę. Strefa Ucznia powstała z myślą o dzieciach, które po zmianie rejonizacji pilskich szkół, będą musiały dojeżdżać, jest odpowiedzią na obawy rodziców. Dzisiaj oficjalnie wiadomo, że dojeżdżać autobusem do szkoły podstawowej będzie.... troje uczniów.
