Basen w Trzciance może kosztować już ponad dwadzieścia milionów złotych. Tak zapowiedział przedstawiciel projektanta na ostatnim spotkaniu dotyczącym pływalni. Nie wszyscy jednak mogli uczestniczyć w tej naradzie. Na spotkanie nie wpuszczono mediów.
Za zamkniętymi drzwiami odbyło się spotkanie burmistrza Trzcianki z radnymi, przedstawicielem projektanta oraz stowarzyszenia Baza PCT w sprawie budowy basenu w mieście. Nie wszyscy jednak mogli uczestniczyć w naradzie. Na spotkanie nie wpuszczono mediów.
Przedstawiciel projektanta zapowiedział, że koszt budowy pływalni może wynieść ponad dwadzieścia milionów złotych. Na tak drogą inwestycję nie zgadza się prezes stowarzyszenia Baza PCT. Jak podkreśla Robert Matkowski powinna powstać mała przyszkolna pływalnia, a to co proponuje burmistrz z radnymi to... aquapark.
Nas na to nie stać i może być problem, że będziemy mieć projekt pływalni natomiast nie zrealizujemy tego nigdy bo nie będziemy mieć na to pieniędzy. - mówi Robert Matkowski, prezes stowarzyszenia Baza PCT
Póki co w budżecie miasta na basen zabezpieczono sześć milionów złotych. Burmistrz Trzcianki liczy również na wsparcie starosty czarnkowsko-trzcianeckiego. A projektowanie basenu jest już na ukończeniu.
Jesteśmy można powiedzieć na dziewięćdziesiąt parę procent już w fazie projektowania teraz jest jeszcze tylko pozwolenia na budowę. - mówi Krzysztof Czarnecki, burmistrz Trzcianki
Projekt basenu wraz z kosztorysem powinien być gotowy w październiku. Realizacja projektu pływalni spowoduje również zmniejszenie ilości inwestycji między innymi drogowych i chodnikowych w mieście, co niepokoi mieszkańców Trzcianki.
Czy na taki wydatek będzie stać Trzciankę? Burmistrz zapowiada spotkanie w starostwie, podczas którego chce zaproponować, aby do budowy pływalni dołożyły się gminy z powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. W październiku również na temat dalszego finansowania tej inwestycji będą decydować radni.