Gmina Piła, która stara się o unijne środki na dofinansowanie odnawialnych źródeł energii. W ramach projektu panele solarne byłyby montowane na dachach prywatnych domów.
Do Urzędu Miasta trafiło ponad 200 wniosków od osób chcących założyć na dachach swoich domów panele. Niestety nie wszystkie wnioski spełniały wymogi formalne.
- Program odbił się pozytywnym echem wśród mieszkańców. Jest bardzo dużo zainteresowanych. Więcej niż na to liczyliśmy, bo ten element minimalny to sto wniosków, który pozwala złożyć duży wniosek o dofinansowanie marszałka. Tak naprawdę tych wniosków było zdecydowanie więcej. Do Urzędu Miasta wpłynęło blisko 200 ankiet, z tego niestety część nie spełniała wymogów formalnych, pomimo szerokiej analizy nie kwalifikowały się oczywiście na tym etapie do złożenia ich w ramach tego pierwszego naboru - mówi Ewelina Ślugajska, skarbnik Gminy Piła.
Wniosków, które przeszły pozytywną weryfikacje jest 134. Oznacza to, że jeśli środki zostaną przyznane Pile przez Urząd Marszałkowski w Poznaniu, to na tylu dachach będą instalowane panele słoneczne. Wartość pojedynczej instalacji to około 25 tys. zł. Dofinansowanie z UE wynosi 85 procent, czyli właściciel nieruchomości dopłaci z własnej kieszeni ok 3 tys.
Inwestycja taka może zwrócić się już po roku użytkowania. Instalacja będzie własnością gminy przez 5 lat. Później przejdzie w ręce właściciela nieruchomości. Gdyby środki nie zostały przyznane miasto będzie starać się o nie w innym programie.
