Obwodnica Wałcza z opóźnieniami? Jednym z problemów przy realizacji inwestycji jest niesprzyjająca aura. Może to spowodować opóźnienia w oddaniu inwestycji.
Trwają prace na obwodnicy Wałcza. Według projektu ma mieć ona 18 kilometrów długości a w jej skład mają wchodzić cztery węzły drogowe. Na obwodnicę wałczanie czekają od kilku lat.
Wykonawca podczas prac natrafił jednak na przeszkody. Jedną z nich były opady deszczu, które uniemożliwiały pracę. Należało również zmienić projekt na pierwszych czterech kilometrach od węzła Chrząstkowo ze względów bezpieczeństwa. Te czynniki mogą wpłynąć na późniejsze oddanie obwodnicy Wałcza do użytku.
- Nie musimy się obawiać, to mogą być kilkumiesięczne przesunięcia, tak czy siak możemy być dumni z tego jak obwodnica rośnie - mówi Paweł Suski, poseł na Sejm RP, PO.
Wykonawca czyli Energopol o możliwych opóźnieniach powinien poinformować inwestora obwodnicy, czyli Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Póki co taki wniosek nie wpłynął. Według projektu obwodnica ma być oddana do użytku w czerwcu przyszłego roku.