Zero Załamki to hasło Michała Żylińskiego z Trzcianki. 30-latek półtora roku temu został sparaliżowany na skutek wypadku na snowboardzie w szwajcarskich Alpach. Dzisiaj pomimo tego, że jeździ na wózku, uprawia sporty i swoim hartem ducha zaraża innych.
Na początku na pewno to był szok. Nie da się ukryć, że jest to duża zmiana. Natomiast ja zawsze byłem osobą, która stara się patrzeć do przodu i jakby nie ograniczać się na siłę, a raczej patrzeć na możliwości i też tak stało się po wypadku. Właściwie bardzo szybko ruszyłem do działania. - mówi Michał Żyliński, mieszkaniec Trzcianki
Michał od samego początku zaczął intensywną rehabilitację. Nie zrezygnował także ze sportów. Choć ciężki uraz kręgosłupa uniemożliwił mu uprawianie ukochanej siatkówki plażowej, dziś po kilkumiesięcznych treningach zdobywa medale na mistrzostwach polski kolarstwa szosowego niepełnosprawnych. Po 5 latach pracy i życia w Dubaju, wrócił do rodzinnej Trzcianki i niedawno otworzył firmę, która ma na celu promować zdrowy styl życia. W działania Michała zaangażował się cały świat. Hasło Zero Załamki promują także sportowcy i aktorzy.
