Bakterie E. Coli wykryto w wodzie w pilskim szpitalu. Choć od wczoraj czasowo wprowadzono zakaz mycia się i korzystania z wody to dyrekcja zapewnia, że sytuacja została opanowana i nie zagraża zdrowiu pacjentów.
Zakazy używania wody w szpitalu wprowadzono w czwartek.
- Jakaś pani mówiła, że musi kupić wodę, bo podobno woda jest jakaś skażona. Wczoraj jakoś po obiedzie powiedzieli, że nie można się myć, ani broń Boże pić tej wody - mówią pacjenci.
Działania te zdaniem dyrekcji szpitala zostały wprowadzone prewencyjnie. Zakaz ten obowiązywał od wczoraj do dziś, do godz. 14.00 Kolonie E. Coli odkryto w okolicach ujęcia wody, podczas rutynowej comiesięcznej kontroli.
- Wprowadzone od razu zostały czynności zaradcze czyli było dodatkowe chlorowanie wody , spuszczona woda z hydroforów i pobrane próbki wody. Wynik ich jest 0 - zapewnia Rafał Szuca, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile.
Bakterie Coli w wodzie mogą wywoływać m.in zapalenie dróg moczowych, a nawet mogą prowadzić do uszkodzenia nerek. Póki co nie wiadomo jak chorobotwórcze bakterie dostały się do instalacji. Dyrektor podejrzewa, że mogło to mieć związek z remontem jednej z nitek instalacji wodociągowej prowadzonej przez Miejskie Wodociągi i Kanalizację. Sprawę wyjaśnia także Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Poznaniu.