9-letnia Karolina w ciągu miesiąca z tryskającej życiem dziewczynki zmieniała się przykutą do łóżka pacjentkę onkologiczną. Dziewczynka trafiła do pilskiego szpitala przed świętami. Skarżyła się na bóle głowy i wymioty.
Po badaniach okazało się, że ma guza mózgu. Przeszła natychmiastową operację, ale cały czas walczy o życie.
- W tej chwili musimy tylko czekać, modlić się - płacze Urszula Gryll, babcia Karolinki.
O życie i zdrowie 9 letniej Karolinki Gryll. Dziewczynka tuż przed świętami z bólem głowy i wymiotami trafiła do pilskiego szpitala. Tam okazało się, że ma głowie... guz o wielkości 4 cm. Karolina natychmiast została przewieziona do Poznania. Tam przeszła operację...
- W tej chwili jest stabilna, porusza się, rusza rękoma, nogami ale nie widzi ani nie mówi. Leży jak kłoda na łóżku - dodaje Urszula Gryll, babcia Karolinki.
Lekarze wycieli dziewczynce 99 proc. guza. Obecnie jest bardzo osłabiona. Cały czas czuwa przy niej jej mama...
- Dzisiaj się dowiedziałam, że prawdopodobnie we wtorek ma mieć znowu operację wymiany zastawki, bo drenaż jednak nie pomaga. Nic nie wiemy jeszcze. Lekarze mówią, że trzeba czekać i być cierpliwym - mówi Alicja Gryll, mama dziewczynki.
Jedno jest pewne. Karolinę czeka potem żmudna i kosztowna rehabilitacja. Jej szkolni koledzy oraz nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Pile założyli Fundację i zorganizowali zbiórkę poprzez portal Pomagam.pl
- Pani Paulina założyła konto na stronie www.pomagam.pl i tam zbierane są pieniądze na pomoc być może w przyszłości na rehabilitację bo miejmy nadzieję, że Karolinka wyjdzie z tego - wierzy Dorota Pyszniak, wychowawczyni klasy Karolinki.
Na ten moment, poprzez portalu zebrano niecałe 5 tys. zł. Cel to 50 tys. Sytuacja materialna rodziny Karoliny jest ciężka. Dlatego szkoła organizuje zbiórki i dobroczynne kiermasze. Najbliższy już 19 stycznia.
- Będziemy robić różne kiermasze, będziemy robić tam ciasta, różne babeczki, rzeczy których już nie używamy. Wszystkie pieniądze, które zbierzemy damy właśnie Karolince - przekonuje Zuzanna Szulc, przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego.
Po to aby dziewczynka wróciła jak najszybciej do zdrowia. A jej powrotu do szkoły, nie mogą się także doczekać jej koledzy i koleżanki z klasy...
