Magazyn „Perspektywy” opublikował nowy ranking liceów w Polsce. Kiepsko wypadły publiczne ogólniaki w Pile. Zarówno „Nafta”, jak i „Pola” znalazły się poza klasyfikowaną pierwszą pięćsetką.
W konkursie były oceniane trzy kryteria: wyniki matur z przedmiotów obowiązkowych i dodatkowych, a także osiągnięcia uczniów w olimpiadach. I mimo że patronka I Liceum Ogólnokształcącego może mieć przez ranking „Perspektyw” zafrasowaną minę, to sami uczniowie są ze swojej szkoły zadowoleni.
- Czuję i się spełniam, tak naprawdę. Nie spodziewałem się aż takiego wysokiego poziomu. Muszę na każdą lekcję zasuwać, bo trudno jest się wyrobić z tym wszystkim. Ja jestem generalnie bardzo zadowolona z tego, że tu poszłam - mówią uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Pile.
Poziom, który według rankingu od kilku lat spada. W 2016 ogólniak na Pola zajął 343 miejsce, a przed rokiem 467. Teraz szkole w ogóle nie udało się wejść do pierwszej „pięćsetki”. Dyrektor placówki zwraca jednak uwagę na to, że w skali województwa miejsce ogólniaka nie jest złe.
- Na pewno ten wynik mógłby być lepszy. W skali kraju jesteśmy poza „pięćsetką”, natomiast w województwie Wielkopolskim 46 miejsce. Cieszymy się, że w ogóle jesteśmy w rankingu, bo to ranking najlepszych szkół, więc warto tam być - tłumaczy Paweł Jarczak, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Pile.
W rankingu jest także drugie Liceum Ogólnokształcące. W przypadku popularnej „Nafty” również widać regres w rankingu – przed dwoma laty 389 miejsce, w 2017 463, a teraz tak jak „Pola” - szkoła wypada poza listę pięciuset najlepszych liceów w Polsce. Kontrowersje budzą jednak kryteria, według których są oceniane szkoły.
- Same matury, same olimpiady to nie wszystko. Myślę, że tutaj liczy się atmosfera i to, gdzie później uczniowie się dostają, na jakie uczelnie. I myślę, że to jest najważniejsze. Zdanie matury, no jest ważne, ale no mówię – najważniejsze co później, co człowiek wyniesie, co się nauczy - zapewnia Marek Wasilewski, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Pile.
Dyrektor wydziału oświaty w starostwie powiatowym, zwraca uwagę na brak stabilizacji w klasyfikacji szkół. Według Łucji Zielińskiej, o poziomie szkoły i miejscu, które zajmuje w rankingu, decyduje wiele zmiennych czynników.
- Między innymi też właśnie to, kto trafia do naszych szkół. Jaki potencjał ma młodzież, jak z tą młodzieżą należy pracować. To co sprawdzało się w metodologii na przykład nauczania w tym roku , wcale nie jest powiedziane, że się sprawdzi w drugim roku. W związku z tym i baza i szkolenia nauczycieli – wiele jest tych przyczyn, które będą decydowały o tym, że jest to sinusoida - mówi Łucja Zielińska, dyrektor Wydziału Oświaty w Starostwie Powiatowym w Pile.
Według rankingu „Perspektyw”, najlepiej w Pile wypadło II Liceum Ogólnokształcące Społecznego Towarzystwa Oświatowego i Liceum Towarzystwa Salezjańskiego. Szkoły sklasyfikowano odpowiednio na 188 i 315 miejscu.