Powodem policyjnej interwencji policji w Złotowie, był... sposób odśnieżania parkingu. Dyżurny otrzymał wezwanie od mieszkańca jednego z miast w powiecie, że sąsiad chce pobić jego żonę.
Policjanci na miejscu ustalili, że przed jednym z budynków najpierw doszło do sprzeczki dwóch sąsiadek.
- Kiedy jedna z kobiet zaczęła odśnieżać podwórkowy parking, druga zwróciła jej uwagę, że robi to nieprawidłowo. Stało się to powodem awantury, kobiety zaczęły się szarpać i wyzywać. Wtedy do działania przystąpili mężowie kobiet, którzy szarpiąc się rozdzielali zwaśnione kobiety - informuje st. asp. Izabela Wrotek, z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.
Po przybyciu patrolu skonfliktowane rodziny się uspokoiły. Nikt nie doznał obrażeń ciała.