Pożar na ulicy Fabrycznej w Pile. Palił się dom jednorodzinny.
Spłonęło poddasze i dach domu. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Znajdujący się w domu starszy mężczyzna oraz jego wnuk opuścili budynek o własnych siłach jeszcze przed przybyciem straży.Po jego ugaszeniu wszystkie pomieszczenia zostały oddymione i sprawdzone kamerą termowizyjną.
- Działania gaśnicze straży pożarnej prowadzone były równolegle od wewnątrz budynku, bezpośrednio na poddasze oraz z zewnątrz na palącą się konstrukcję dachu. Akcję strażaków
utrudniało duże zadymienie i wysoka temperatura. Po zlokalizowaniu pożaru wszystkie pomieszczenia zostały oddymione oraz sprawdzone kamerą termowizyjną - informuje mł.bryg. Zbigniew Szukajło, rzecznik prasowy pilskich strażaków.
W działaniach gaśniczych udział brało 7 zastępów straży pożarnej, policja, straż miejska oraz pogotowie energetyczne.
Starsze małżeństwo otrzymało pomoc z miasta oraz mieszkanie zastępcze. Ich dom na razie nie nadaje się do zamieszkania.