Certyfikat dla strażaka, który ukończył ćwiczenia w pilskiej komorze dymowej z numerem 1000. Okolicznościowy certyfikat otrzymał strażak z OSP Zalesie z powiatu złotowskiego.
Szkolenie w komorze dymowej jednego strażaka średnio trwa 40 minut. W trakcie szkolenia strażak zalicza ćwiczenia wysiłkowe na bieżni, rowerze, młocie oraz drabinie.
- Po ćwiczeniach wysiłkowych strażak w pełnym uzbrojeniu w aparacie powietrznym, rozpoczyna pokonanie 60 metrowego toru na którym ustawione jest dwadzieścia przeszkód. Są to między innymi zablokowane drzwi, rury i studnie, małe otwory, drabiny przez które strażak musi się przecisnąć. Całość testu podzielona jest na część termiczną, w której panuje podwyższona temperatura oraz cześć zadymioną. W obu częściach panuje całkowita ciemność i warunki zbliżone do rzeczywistego pożaru wewnętrznego obiektu - tłumaczy mł. bryg. Zbigniew Szukajło, rzecznik pilskich strażaków.
Strażak dopuszczony jest do działaniach ratowniczo – gaśniczych dopiero po zaliczeniu testu w komorze dymowej.
Komora dymowa w pilskiej komendzie działa od stycznia 2016 roku. Jest to jeden z najnowocześniejszych obiektów szkoleniowych tego typu w Polsce. W komorze ćwiczą strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej z powiatów złotowskiego, wągrowieckiego, chodzieskiego, czarnkowsko – trzcianeckiego i pilskiego.
fot. kpt. Paweł Kamiński, PSP Piła
