Trwa remont linii kolejowej Piła-Poznań. Prace przebiegają zgodnie z planem. Jeżeli wszystko będzie dobrze, to już w połowie przyszłego roku pasażerowie do stolicy Wielkopolski dojadą szybciej o 40 minut.
- Mogę powiedzieć z satysfakcją, że założony harmonogram modernizacji tej linii przebiega bez najmniejszych zakłóceń. W tej chwili jest kończony odcinek Wargowo - Oborniki. Za chwilę wykonawca przejdzie na zasadniczy odcinek, czyli między Obornikami i Piłą. Wówczas będzie trochę niedogodności dla podróżnych, bo zostanie zatrzymany ruch kolejowy - informuje Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.
Na całej trasie zostanie wówczas uruchomiona zastępcza komunikacja autobusowa. Teraz funkcjonuje ona tylko pomiędzy Obornikami i Wargowem. W ramach remontu linii kolejowej, nastąpi wymiana między innymi podtorza, torów i trakcji. Całość inwestycji pochłonie 600 milionów złotych, z czego 85% pochodzi ze środków unijnych. Po remoncie czas podróży do Poznania skróci się nawet o 40 minut. Jeżeli nie nastąpią żadne opóźnienia w pracach, to linia ma być gotowa w połowie przyszłego roku.
