Starcie tytanów w Pile. Mecz reprezentacji Polski i Australii

24.04.2018   Autor: Michał Kępiński
---

Starcie tytanów w Pile. Jeszcze dobrze nie opadły emocje po finale Złotego Kasku, który został rozegrany w czwartek, a już 1 maja na stadionie przy ulicy Bydgoskiej dojdzie do żużlowego pojedynku reprezentacji Polski i Australii. Dla obu drużyn będzie to kolejny etap przygotować do walki o złoty medal w Speedway of Nations, które obędzie się już w czerwcu we Wrocławiu.

Majowe starcie nie bez powodu określane jest mianem starcia tytanów. Do Piły przyjadą same tuzy światowego speedwaya. Na torze przy Bydgoskiej będziemy mogli podziwiać między innymi pojedynki obecnego indywidualnego mistrza świata Jasona Doyle'a z Jarosławem Hampelem czy Bartoszem Zmarzlikiem. Takie zawody to także doskonała promocja Piły.

– To jest sport widowiskowy, cieszący się dużą popularnością i Piła przez wiele lat zdobyła miejsce honorowe na mapie tego sportu żużlowego i nie zamierzamy go stracić. Chcemy być kojarzeni z sukcesami i stąd rzeczywiście duże wsparcie nasze, miasta - zapewnia Beata Dudzińska, zastępca prezydenta Piły.

Spotkanie w Pile będzie już trzecią potyczką pomiędzy reprezentacją Polski i Australii. Popularne „Kangury” w poprzednich starciach musieli uznać wyższość żużlowców z orłem na plastronie. Czy 1 maja będzie podobnie?

– Przed Nami kolejne wyzwanie, kolejny test-mecz, który potraktujemy bardzo prestiżowo i bardzo poważnie. Tutaj każdy chce się pokazać z dobrej strony, bo jak wiemy trener Marek Cieślak będzie obserwował każdego z zawodników - mówi Jarosław Hampel, kapitan Żużlowej Reprezentacji Polski.

Zawody w Pile będą pierwszym sprawdzianem dla Żużlowej Reprezentacji Polski, która przygotowuje się do finałowej rywalizacji w Speedway of Nations, które od tego roku zastąpiły Drużynowy Puchar Świata. Skąd pomysł by pierwszy test-mecz został rozegrany właśnie na torze przy Bydgoskiej?

– Sens jest robić w takich miejscowościach żużel na dobrym poziomie. W Ekstralidze kibice już co chwile tych zawodników oglądają, a tutaj jest to rzadziej. Wydaje mi się, że to jest jedyna słuszna droga w dzisiejszych czasach, żeby robić zawody na dobrym poziomie w mniejszych ośrodkach - tłumaczy Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

W Pile będziemy mogli podziwiać jazdę między innymi Maxa Fricke'a, Chrisa Holdera, Macieja Janowskiego czy Patryka Dudka. Początek zawodów 1 maja o godzinie 18. Bilety na to wydarzenie można nabyć za pomocą portalu oraz w siedzibie klubu.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group