Jak wynika z opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny zestawienia liczby ludności w 2017 roku wszystkie największe miasta naszego regionu traciły mieszkańców. Niestety podobna rzecz dzieje się w powiatach. Natomiast w całym województwie wielkopolskim, jako jednym z pięciu w Polsce, liczba mieszkańców zwiększyła się.
Według zestawienia na dzień 31 grudnia 2017 roku w Pile mieszkało 73.791 mieszkańców. Dobrą wiadomością jest ta, że przyrost naturalny jest na plusie, bowiem urodziło się 701 nowych pilan, a zmarło 687. Kolejne liczby przedstawiają się już gorzej. 686 osób postanowiło opuścić Piłę w roku 2017 i przenieść się do innej gminy. Ta tendencja nie jest niczym nadzwyczajnym w skali kraju albowiem ponad 400.000 osób zmieniło adres stałego miejsca zamieszkania. Jak podaje GUS od kilkunastu lat, w wyniku migracji zewnętrznych, mieszkańców zyskują tereny wiejskie – w 2017 roku dodatnie saldo wyniosło prawie 26.000 osób. Z kolei do Piły przybyło, w wyniku migracji wewnętrznej, 544 nowych osób i 21 osób z zagranicy (ubyły 3). Takie liczby wskazują, że ogólne saldo migracji na każde 1.000 mieszkańców miasta wyniosło minus 1,7. To oznacza, że Pile ubyło 124 mieszkańców.
Dużo gorzej pod tym względem jest jednak w Czarnkowie. Ubyło tam 8,6 mieszkańca na każde 1.000 osób. Obecnie w mieście mieszka 10.784 obywateli, o 93 mniej niż rok wcześniej. Równie źle przedstawia się sytuacja w Wałczu. Z tego blisko 26 tys. miasta 369 osób postanowiło wyjechać. A to oznacza, że Wałcz stracił łącznie 141 mieszkańców, więcej niż prawie trzykrotnie większa Piła. Saldo ujemne ma również Chodzież, której ubyło 78 mieszkańców (4,1 na każde 1.000 osób) i Złotów 42 mieszkańców (2,3 na każde 1.000 osób). Najlepiej z miast powiatowych w naszym regionie prezentuje się Trzcianka. W tym ponad 17 tys. mieście ubyło tylko 15 osób, to jest 0,9 osoby na 1.000 mieszkańców.
Podobnie jak w miastach mieszkańców ubywa w pięciu powiatach naszego regionu. Powiat pilski ma 137.104 mieszkańców. Względem ubiegłego roku, pomimo dodatniego przyrostu naturalnego (133 osoby), z powiatu wyprowadziło się 341 osób, co daje minus 2,5 osoby na każde 1.000 mieszkańców. W powiecie czarnkowsko – trzcianeckim ubyło 227 osób, wałeckim 212, złotowskim 169 i chodzieskim 86.
Pomimo, że zarówno w miastach i powiatach naszego regionu ubywa mieszkańców, to całe województwo wielkopolskie zanotowało wzrost liczby mieszkańców. W Wielkopolsce żyje 3.489.210 osób, o 1.143 więcej niż w roku ubiegłym. Daje jej to piąte miejsce w skali kraju i ostatnie z dodatnim saldem.
Po pięciu latach spadku liczba ludności Polski w roku 2017 zwiększyła się o 0,6 tys. Według GUS w Polsce mieszka 38.433.558 osób.
fot. archiwum