We wtorek Zakrzewie spłonął magazyn mebli tapicerowanych. Pożarem objęte zostały także dwie hale produkcyjne. Na miejscu pracowała ponad setka strażaków ze Złotowa, Piły i Człuchowa. Był to największy pożar na terenie powiatu złotowskiego od kilku lat.
Doszło do pożaru na obiekcie zakładu o profilu produkcji mebli tapicerowanych, jak również po części szytej odzieży. Pożar wybuchł w godzinach popołudniowych. Na miejscu działa około 140 strażaków, 28 jednostek straży pożarnej. Pożar bardzo szybko się rozwinął, miał szybką dynamikę. Ze względu na silne zadymienie działania były mocno utrudnione – wyjaśnił st. asp. Kazimierz Wiebskowski, z KP PSP w Złotowie.
Kolejnym utrudnieniem dla strażaków była wysoka temperatura. Metalowa konstrukcja magazynu nagrzała się na tyle, że przez wiele godzin nie pozwalała na wejście do środka. W trakcie wybuchu pożaru w magazynie i halach znajdowali się pracownicy drugiej zmiany, którzy od razu zostali ewakuowani. Strażacy oraz powiatowy zespół zarządzania kryzysowego utworzyli na miejscu dwa sztaby, które pomagały w walce z ogniem. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Straty są wstępnie szacowane na kilka milionów złotych.