Do Piły zjechali mundurowi z niemal całej Europy. Wszystko to za sprawą międzynarodowego szkolenia dotyczącego dronów. Organizowała je pilska szkoła policji. Trzydniowe szkolenie zakończyło się w piątek.
- Z punktu widzenia służb mundurowych, tak naprawdę to szkolenie jest realizowane po raz pierwszy w Europie. Nie ukrywamy i to z satysfakcją dla naszej szkoły, że to myśmy ten temat zaproponowali i nagle ktoś w Europie zauważył, że faktycznie jest brak takiego typu szkoleń. Jest to sukces jeśli chodzi o pomysł ale również jeśli chodzi o realizację – zwłaszcza, że te oceny już słyszmy są dobre bo brakowało miejsca i czasu na wymianę poglądów - mówi podinsp. Leszek Koźmiński, ze Szkoły Policji w Pile
O zagadnieniu niełatwym, bo jeszcze nie do końca uregulowanym prawnie. W szkoleniu wzięło udział 23 mundurowych z państw europejskich, a także międzynarodowi eksperci m. in. z Włoch Belgi i Finlandii. Funkcjonariusze organów ścigania, organów ochrony bezpieczeństwa państwa oraz straży granicznej od środy, przez trzy dni poznawali możliwości wykorzystania dronów w działaniach operacyjnych m. in. policji oraz zapobieganiu ich nielegalnego wykorzystania przez zorganizowane grupy przestępcze. Teoria to nie wszystko dlatego drugiego dnia na strzelnicy garnizonowej w Pile odbyło się szkolenie praktyczne. Kurs „Bezzałogowe statki powietrzne - zagrożenia i szanse dla organów ścigania” zakończył się w piątek.
