Biedroń: Wierzę, że Prawo i Sprawiedliwość się zużywa

24.05.2018   Autor: Michał Kępiński
---

W poniedziałek w Pile gościł Robert Biedroń były poseł, a obecnie prezydent Słupska. Mówił on między innymi o demokracji, prawach kobiet czy rozdziale państwa od kościoła. Poruszono także kwestie zbliżających się wyborów samorządowych.

– Niech opozycja idzie do wyborów w swoich blokach, niech będzie wiarygodna, niech będzie autentyczna, niech budzi zaufanie. Tego dzisiaj nie ma i to jest potrzebne, ale na pewno Polacy nie marzą o tym i nie myślą o tym, że w tym sosie ma się znaleźć i Scheuring-Wielgus i Giertych, bo byłoby to niewiarygodnie i nieautentyczne. Wierzę, że Prawo i Sprawiedliwość się zużywa, że popełnia bardzo wiele błędów. PiS rządząc nie jest Polsce potrzebne. Wyobrażam sobie projekt, który jest wrażliwy społecznie, ale proeuropejski, otwarty i tolerancyjny i taki projekt musi powstać przed wyborami co do tego nie ma wątpliwości i mam nadzieję, że on powstanie i że Polacy będą mieli na kogo głosować - mówił w Pile Robert Biedroń, prezydent Słupska, były poseł.

Robert Biedroń zaznaczył, że będą to bardzo ważne wybory. Wygrana Prawa i Sprawiedliwości w ocenie prezydenta Słupska może oznaczać katastrofę dla samorządów.

Robert Biedroń obawia się, że wiele decyzji nie będzie podejmowanych lokalnie, ale w Warszawie, gdzie obce są problemy Słupska, Piły czy innych miast. Były poseł nie wyklucza powrotu na Wiejską, choć jest zdania, że tam się nie tworzy prawa, tylko je niszczy. Prezydent Słupska mówił także o swojej najnowszej książce „Włącz Demokrację”.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group