14–latek z Piły okradł swoją 60-letnią babcię. 7 tys. złotych zniknęły z szafki, gdzie kobieta przechowywała gotówkę.
Na początku czerwca 60-latka zawiadomiła policję, że z szafki zniknęło jej ponad 7 tys. złotych. Kobieta oświadczyła, że dość dawno tam nie zaglądała, jednak gotówka była dość dobrze ukryta. Pilanka nikogo nie podejrzewała, nie była w stanie zrozumieć, jak to się stało.
- Policjanci wpadli na trop złodzieja. Okazał się nim 14-letni chłopiec, wnuczek pokrzywdzonej. Początkowo babcia nie mogła uwierzyć, w to co się stało. Jednak 14-latek przyznał się do kradzieży. Oświadczył, że w okresie czterech tygodni podbierał babci pieniądze - relacjonuje podkom. Żaneta Kowalska, rzecznik prasowy pilskiej policji.
Chłopiec powiedział policjantom, że wszystkie skradzione pieniądze wydał na markową odzież oraz na sprzęt elektroniczny. Teraz o losie 14-latka zadecyduje Sąd Rodzinny.
To już drugi podobny przypadek w tym roku.
https://www.asta24.pl/2018/01/25/13-latek-ukradl-babci-7-tys-zl-je-wydal/
