W najbliższą niedzielę o godzinie 15, Euro Finannce Polonia Piła podejmie zespół Arge Speedway Wanda Kraków. Będzie to mecz drużyn, którym w tym sezonie nie idzie, a ten pojedynek dla przegranych może okazać się gwoździem do trumny.
Pilanie mają w swoim dorobku zaledwie cztery oczka, które zdołali wywalczyć na początku sezonu w dwóch domowych meczach. Wszystkie spotkania wyjazdowe poloniści kończyli jako przegrani. Najgorsze jednak w tym wszystkim jest to, że te porażki były bardzo wysokie. Do minimum zatem spadają szanse Polonii na jakiekolwiek punkty bonusowe. Wydaje się, że jedyna szansa będzie w spotkaniu z Wandą. Niestety zawodnicy Tomasza Żentkowskiego przegrali pod Wawelem 47:43, co było wielkim zaskoczeniem. To, jak do tej pory, jedyna wygrana żużlowców z Krakowa. Przed pilanami jest jasne zadanie, zwyciężyć za trzy punkty i przedłużyć nadzieje na wyższe niż siódme miejsce w lidze.
Polonia swój skład opiera na trzech zawodnikach. Najskuteczniejszym w tym sezonie pilaninie Rafale Okoniewskim, kapitanie zespołu Tomaszu Gapińskim oraz Szwedzie z przeszłością w cyklu Grand Prix Thomasie Jonassonie. Pozostałe dwa miejsca w drużynie są ruchome. Największe szanse na występ przeciwko Wandzie ma Adrian Cyfer. Wychowanek Stali Gorzów ma sporo do udowodnienia, a mecz z czerwoną latarnią rozgrywek jest idealną okazją, by odbudować swoją pozycję. Skład uzupełni ktoś z dwójki Pontus Aspgren, Erik Riss. Szwed wydaje się, że na dobre uporał się z kontuzją, natomiast Niemiec nadal odczuwa skutki zeszłotygodniowego upadku.
Krakowianie do Piły przyjadą swoim najsilniejszym składem, o ile można o takim mówić w przypadku zespołu, który zbiera srogie lanie w każdym spotkaniu. W każdym, poza tym u siebie z... Polonią. Najwyżej sklasyfikowany pod względem średniej biegopunktowej zawodnik Wandy zajmuje 36. pozycję. Jest nim Siergiej Łogaczow. Pozostali seniorzy: Marcin Jędrzejewski, Ernest Koza, czy Victor Palovaara punktują na poziomie pilskiej drugiej linii. Krakowianie nie posiadają armat, którymi mogliby straszyć pilan. Nie zapominajmy jednak, że to jest sport i tu może wydarzyć się wszystko. Nikt chyba jednak nie spodziewa się powtórki wyniku z pierwszego meczu obu ekip. Nikt, poza gośćmi z Krakowa.
Niedzielny mecz będzie ostatnią szansą dla Polonii, by wydostać się ze strefy barażowej. Wygrana z Wandą za trzy punkty spowoduje, że pilanie wrócą do gry o miejsca 5-6, a co za tym idzie zapewnią sobie bezpieczne utrzymanie w lidze.
Awizowane składy:
Euro Finannce Polonia Piła
9. Tomasz Gapiński
10. Adrian Cyfer
11. Rafał Okoniewski
12. Pontus Aspgren
13. Thomas Jonasson
14.
15. Patryk Fajfer
Arge Speedway Wanda Kraków
1.
2. Victor Palovaara
3. Ernest Koza
4. Marcin Jędrzejewski
5. Siergiej Łogaczow
6. Piotr Pióro
7. Bartłomiej Kowalski