Miało być i na żużel i na futsal. Pieniądze, jak na razie, dostali tylko ci drudzy. Miasto na rzecz drużyny futsalowej przekazało niemal 30 tysięcy złotych.
Pieniądze mają zostać przeznaczone przede wszystkim na szkolenie młodzieży, ale też bieżącą działalność klubu. KS Futsal Piła rozpocznie rozgrywki jesienią. Klub na nadchodzący sezon ma ambitny cel.
- W tym sezonie wystartujemy w drugiej lidze futsalu. Pomoc z miasta polega na tym, żeby wesprzeć klub w budowie struktur młodzieżowych, w startowaniu w lidze, w wyjazdach. I to jest właśnie wsparcie przez miasto, żeby ta drużyna w tym sezonie wywalczyła awans do pierwszej ligi - deklaruje Grzegorz Graczyk, prezes KS Futsal Piła.
Po który mają sięgnąć przede wszystkim wychowankowie. Skład drużyny w porównaniu do poprzedniego sezonu, praktycznie się nie zmienił. Siłą KS Futsal Piła będą młodzi pilanie z grup młodzieżowych, a także AZS-u, który powstał we współpracy z pilskim PWSZ.
- To chyba taki dobry przykład działania normalnego. Wtedy, kiedy faktycznie buduje się działalność klubową, sportową na bazie lokalnych sportowców – stosunkowo nieduże pieniądze pozwalają na prowadzenie tej działalności - zapewnia Piotr Głowski, prezydent Piły.
Dotację miała otrzymać także pilska Polonia. W tej sprawie prezydent Piotr Głowski był jednak tajemniczy. Klub żużlowy musi odpowiedzieć na dwa pytania dotyczące przeszłości, jednak jak zapewniał prezydent – podpisanie umowy z żużlowym klubem nie jest zagrożone i odbędzie się w późniejszym terminie.