W atmosferze skandalu odbędzie się niedzielny mecz Euro Finnance Polonii Piła z Lokomotiwem Daugavpils w ramach zaległej czwartej kolejki Nice 1. ligi żużlowej. Istnieje prawdopodobieństwo, że spora część kibiców nie przyjdzie na stadion w celu pokazania swojego niezadowolenia i tym samym dokona bojkotu.
Trudno w klubie przejść do porządku dziennego po tym, co wydarzyło się w środku tygodnia. Wówczas dowiedzieliśmy się o nieprawidłowościach związanych z rozliczeniem ubiegłorocznej dotacji dla klubu. Polonia, podobnie jak KS Futsal Piła, miała otrzymać w środę dotację z miasta za sezon 2o18. Miała ona wynieść 300 tysięcy złotych, lecz została wstrzymana przez prezydenta Piły Piotra Głowskiego. - Utraciłem zaufanie do obecnych władz klubu na tyle, że należy to wyjaśnić. Jeżeli okaże się, że nasze zarzuty się potwierdzają, będzie to najprawdopodobniej wiązało się z koniecznością rozmowy chociażby z komisją, która udziela licencji – w jaki sposób do końca sezonu będzie funkcjonował klub. Być może będzie potrzebna zmiana zarządu - powiedział na środowej konferencji prasowej prezydent miasta. Po interwencji Urzędu Skarbowego sprawa została zgłoszona do pilskiej prokuratury.
W piątek z Piotrem Głowskim spotkał się kapitan drużyny Tomasz Gapiński. - Bardzo się cieszę, że doszło do tego spotkania. Prezydent uspokoił mnie i wszystkich zawodników. Są niejasności, które są sprawdzane i mam nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze - powiedział po spotkaniu z prezydentem Gapiński, zachęcając do przyjścia na stadion kibiców. Zasadne jest jednak pytanie, czy w tej atmosferze kibice, a przede wszystkim żużlowcy, będą w stanie myśleć o zbliżającej się rywalizacji sportowej. A jest ona arcyważna dla zespołu, nad którym wisi widmo spadku do najniższej klasy rozgrywkowej. Ekipa z grodu Staszica po odjechaniu siedmiu spotkań w ramach tegorocznych rozrywek Nice 1. ligi żużlowej zajmuje w niej szóste miejsce z dorobkiem czterech punktów. Zaległy mecz z Lokomotiwem Daugavpils jest zatem istotny w kontekście walki o utrzymanie.
Polonistom nie będzie jednak łatwo. Mimo że Łotysze w obecnym sezonie nie prezentują się tak dobrze jak choćby w poprzednich dwóch, to wciąż są silnym i groźnym przeciwnikiem, z którym trzeba się liczyć. Dowodem na to jest ich pozycja w ligowej tabeli (czwarta) oraz liczba punktów (jedenaście). Jedynym pocieszeniem dla miejscowego zespołu może być fakt, iż w swoim ostatnim meczu ligowym Lokomotiw został rozgromiony przez Speed Car Motor Lublin (29:61). Niewiele gorzej w swoim ostatnim jak do tej pory spotkaniu zaprezentował się zespół znad Gwdy, który został także zmiażdżony przez Motor (26:64).
Awizowane składy:
Lokomotiw Daugavpils
1. Timo Lahti
2. Jewgienij Kostygow
3. Kjastas Puodżuks
4. Wadim Tarasienko
5. Peter Ljung
6. Oleg Michaiłow
7.
Euro Finannce Polonia Piła
9. Tomasz Gapiński
10. Pontus Aspgren
11. Rafał Okoniewski
12. Adrian Cyfer
13. Thomas H. Jonasson
14. Piotr Gryszpiński
15. Patryk Fajfer
