Prezydent Piły nie podpisze na razie umowy o dotację dla klubu żużlowego Polonia Piła. Piotr Głowski dziś w południe odniósł się do apelu prezesa klubu Tomasza Sotera.
Wobec zarządu klubu trwają czynności wyjaśniające dot. rozliczenia dotacji od miasta. Prawdopodobnie dochodziło do fałszowania faktur.
- Każdy kto jest człowiekiem honoru powinien zawiesić działalność do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwość - mówił dziś w południe Piotr Głowski, prezydent Piły.
Prezydent potwierdził, że spotkał się ze sponsorami i klubu i wszyscy uznali, że do czasu wyjaśnienia sprawy przez organa ścigania w zarządzie powinni się pojawić nowi ludzie, którzy zadbają o jasność finansową w firmie.
- Klub sobie poradzi, tylko potrzeby jest sprawny zarząd, wobec którego nie będzie żadnych wątpliwości co do rozliczeń finansowych - mówił prezydent.
Piotr Głowski przekonywał, że jako urzędnik państwowy nie miał innego wyjścia jak zgłosić podejrzenia organom ścigania.
Przypomnijmy: do pilskiej prokuratury wpłynęły dwa zawiadamiania w tym samym czasie, jedno od prezydenta, drugie od policji.
https://www.asta24.pl/2018/07/26/jesli-dostana-dotacji-wycofaja-klub-rozgrywek/
fot. pilska.tv