Rodzice nie chcą przenosić dzieci

02.09.2018   Autor: Jakub Sierakowski
---

Mimo że od wejścia w życie reformy edukacji minęło już sporo czasu, to nadal wywołuje ona kontrowersje – tym razem w gminie Czarnków. Decyzją radnych, uczniowie klasy siódmej i ósmej z Sarbii, muszą przenieść się do Gębic. To nie podoba się rodzicom, którzy na środowej sesji wyrazili swoją dezaprobatę.

Na środowej sesji Rady Gminy Czarnków, nie brakowało emocji i kontrowersji. A wszystko zaczęło się w kwietniu, gdy Rada przyjęła uchwałę, która uczniom klasy siódmej i ósmej ze Szkoły Podstawowej w Sarbii, nakazuje kontynuację nauki w szkole w Gębicach. To nie spodobało się rodzicom, którzy od tamtej pory postulują o utrzymanie status quo.

Jesteśmy nie wysłuchiwani w ogóle przez gminę, przez Radę. Nasze pisma odbijają się głuchym echem, tak jakby nas nikt nie słuchał. Dziwię się, że w tej chwili przed wyborami, nasz głos w ogóle się nie liczy. - tłumaczy Hanna Holak, mieszkanka Sarbii

Rodzice tłumaczą także, że szkoła w Sarbii, wbrew opiniom radnych, jest w pełni przygotowana i wyposażona dla uczniów ostatnich lat „podstawówki”. Przenosiny mogą także rozbić plan dnia i znacznie wydłużyć dojazd do nowej szkoły.

Mój syn wychodząc do szkoły o 7:30, wraca około godziny 15:30. I praktycznie na tym kończy się jego dzień, a mógłby jeszcze pobawić się, odpocząć i dopiero robić lekcje. Niestety jest tak, że przyjeżdża ze szkoły, szybko je obiad i siada do lekcji. Nie ma czasu na czas wolny. - mówi Agnieszka Stachowiak, mieszkanka Brzezna

I to właśnie czas odgrywa tutaj kluczową rolę. W przyszłym tygodniu rozpoczyna się nowy rok szkolny, a rodzice uczniów z Sarbii nadal nie wiedzą na czym stoją w dłuższej perspektywie, bo okres przejściowy reformy kończy się w roku szkolnym 2022/23.

Tu chodzi tylko i wyłącznie o grę na czas. Po to, żeby minął nasz okres przejściowy i „udało” się na końcu powiedzieć, że dziękujemy, przepraszamy, nie udało się przygotować waszej szkoły. Musicie dać dzieci od klasy 3, czy 4 do Gębic. Chcieliśmy, staraliśmy się, ale się nie udało. - mówi Damian Wylegała, mieszkaniec Sarbii

Jednym z argumentów poruszanych przez radnych, są pieniądze. Szkoła w Gębicach została niedawno wyremontowana i rozbudowana, posiada także nową halę sportową. Z tego powodu może wynikać chęć Rady, żeby uczniowie z okolicznych miejscowości uczęszczali właśnie do tej placówki.

Z jednej strony mamy problem małej szkoły, która generuje koszty, a z drugiej strony problem społeczny rodziców, którzy uważają, że ta szkoła jest najpiękniejsza, najlepsza i oni sami wiedzą najlepiej, gdzie te dzieci powinny uczęszczać. Rada jest jakby pośrodku i musi to de facto rozstrzygnąć. - tłumaczy Bolesław Chwarścianek, wójt gminy Czarnków  

I na razie rozstrzygnęła, wbrew woli mieszkańców. Wojewoda wielkopolski orzekł, że przyjęta w kwietniu uchwała zawiera wady prawne. Mimo to, radni nie zgodzili się na jej wycofanie i przegłosowali skierowanie sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group