Dwie czternastolatki z gminy Margonin zgubiły się w lesie w niedzielę wieczorem. Akcja poszukiwawcza z użyciem kamer termowizyjnych trwała dwie godziny.
W niedzielny wieczór przed godziną 20.00 na telefon alarmowy chodzieskiej policji zadzwoniła jedna z dziewczynek i poprosiła o pomoc w odnalezieniu drogi powrotnej do domu. Razem ze swoją rówieśniczką wybrały się w niedzielę ok. godziny 15.00 na wycieczkę rowerową, ale po kilku godzinach zgubiły się w lesie.
- Późna pora i niska temperatura, a także fakt, że dziewczynka miała słabą baterię w telefonie, były sygnałem, że trzeba działać szybko i sprawnie. W miejsce wskazane przez dziewczynki wysłano patrol policji i dwie jednostki straży pożarnej – mówi mł.asp. Karolina Smardz-Dymek z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
Policjanci i strażacy przeczesali rejon drogi pożarowej nr 17 przy wsi Strzelecki Gaj. Dziewczynkom wydawało się, że znajdują się w jej pobliżu, jednak poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Po przeanalizowaniu innych wskazówek podanych przez nastolatki, policjanci doszli do wniosku, że mogły się one pomylić i znajdują się w okolicach drogi pożarowej nr 20. Skierowano tam wszystkie siły i wkrótce policjanci odnaleźli jedną z dziewczynek, która wyszła im naprzeciw. Jak się okazało, druga 14-latka źle się poczuła. Ratownicy medyczni, których wezwano na miejsce, przebadali dziewczynkę, ale na szczęście, jej zdrowiu nie zagrażało żadne niebezpieczeństwo. Obie szczęśliwie odnalezione mieszkanki gminy Margonin zostały odwiezione do domów.