We cyklu debat przed drugą turą wyborów samorządowych starli się także kandydaci na burmistrza Wałcza. W studiu telewizji Asta dyskutowali Maciej Żebrowski i Marek Subocz.
W polityczne szranki stanęli Maciej Żebrowski z KWW Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska oraz Marek Subocz z KW Prawo i Sprawiedliwość. W pierwszej turze kandydaci musieli zmierzyć się z pytaniami prowadzącego. Maciej Żebrowski odpowiadał między innymi na temat ewentualnej koalicji.
– Rządzenie miastem to polemika z mieszkańcami, to rozmowa , wysłuchiwanie ich potrzeb i problemów. 21 radnych to są ludzie, którzy każdy ma inny interes społeczny i każdy reprezentuje pewne ugrupowanie. Koalicja w tym momencie możemy mówić o koalicji z każdym ugrupowaniem w zależności od tematów jakie będziemy poruszać - mówił Maciej Żebrowski, kandydat na burmistrza Wałcza, KWW Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska.
Z kolei Marek Subocz został zapytany o swój program wyborczy, a konkretnie o rozwój i inwestycje. Prowadzący chciał uzyskać odpowiedź co kryje się pod hasłem rozbudowa infrastruktury społecznej.
– Bardzo ważne jest to, żeby w mieście powstały różnego rodzaju kluby dla osób starszych, osób które już nie pracują, które muszą znaleźć miejsce gdzie mogłyby się spotkać i dalej tą swoją aktywność wykorzystać. To oczywiście też budowa i zwiększenie miejsc dla rodzin z dziećmi - zapewniał Marek Subocz, kandydat na burmistrza Wałcza, KW Prawo i Sprawiedliwość.
Najwięcej emocji wzbudziła jednak runda pytań wzajemnych. Maciej Żebrowski pytał swojego kontrkandydata o przynależność partyjność i autonomię w podejmowaniu decyzji jako ewentualny przyszły burmistrz.
– Ustawa o samorządzie też mówi jasno, co to jest samorządność i absolutnie nie ma tutaj podległości jakiejkolwiek partyjnej. Zdecydowałem się kandydować na burmistrza miasta Wałcz jasno deklarując z jakich list startuje i myślę, że to jest jasny przekaz w przeciwieństwie do pana, gdzie kryje się pod różnymi partiami - dodawał Marek Subocz, kandydat na burmistrza Wałcza, KW Prawo i Sprawiedliwość.
A chodziło o ostatnią wizytę w Wałczu Katarzyny Lubnauer, Barbary Nowackiej i Grzegorza Schetyny w odniesieniu do słów Macieja Żebrowskiego o swojej bezpartyjności.
– Dziwnym nie jest, że podczas drugiej tury do Wałcza, z czego się bardzo cieszę, przyjechali liderzy Koalicji Obywatelskiej ogólnokrajowej wspierać kandydata. Jestem osobą bezpartyjną, to znaczy nie należącą do żadnej partii -
deklarował Maciej Żebrowski, kandydat na burmistrza Wałcza, KWW Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska.
O tym kto w dyskusji przedstawił najlepsze argumenty wyborcy zadecydują 4 listopada.