Bez niespodzianki w Czarnkowie. W fotelu burmistrza przez następne 5 lat zasiadać będzie Andrzej Tadla. Kandydat namaszczony przez Franciszka Strugałę na swojego następce uzyskał prawie 55 proc. głosów.
Andrzej Tadla był faworytem drugiej tury wyborów samorządowych w Czarnkowie. Obecnego przewodniczącego rady miasta poparło 2202 mieszkańców. To tylko 42 głosy więcej niż w pierwszej turze co wystarczyło jednak do zwycięstwa. W pierwszych komentarzach kandydat dziękował wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach.
- Bez względu na to, na kogo głosowali chciałbym im serdecznie podziękować. Głęboko chylę czoła przed wszystkimi mieszkańcami naszego miasta, którzy wzięli udział w tej drugiej turze, a szczególnie dziękuje tym, którzy głosowali na mnie, ale nie czynie tutaj żadnych podziałów bo tworzymy jedną lokalna społeczność - mówi Andrzej Tadla, burmistrz elekt Czarnkowa.
Jego kontrkandydata Jacka Klimaszewskiego poparło ponad 1800 czarnkowian. Podkreślał on, że była
to kampania jakiej nie było w mieście od dawna.
- Po raz pierwszy tak naprawdę od wielu lat w Czarnkowie to są takie pierwsze prawdziwe wybory na plakaty, na programy - stwierdził Jacek Klimaszewski, kandydat na burmistrza Trzcianki.
Do zwycięstwa zabrakło prawie 400 głosów. Wicestarosta czarnkowsko-trzcianecki gratulował zwycięscy i dziękował mieszkańcom za poparcie.
- Przede wszystkim chciałbym pogratulować panu Andrzejowi Tadli bardzo dobrego wyniku. Jeszcze raz pogratulować zwycięstwa w drugiej turze wyborów, ale także chciałbym bardzo bardzo serdecznie podziękować mojemu sztabowi wyborczemu - dodaje Jacek Klimaszewski.
Kadencja obecnego burmistrza Franciszka Strugały wygasa 16 listopada. Po tym terminie nowy burmistrz zaprzysiężony zostanie w ciągu tygodnia.